Mam switch poe (DS-3E0310P-E/M), do którego mam podłączone kamery i rejestrator. Jedna z kamer nie chce się uruchomić jak jest podłączona do przełącznika, bo nie dostaje zasilania, ale śmiga bez problemu jak podepnę ją pod injektor poe. Co może powodować ten problem? Sprawdzałem na innych portach, jest to samo. Inne kamery działają ok. Mogą to być źle zaciśnięte żyły we wtyczce? Da się to jakoś zdalnie sprawdzić? Nie mam teraz drabiny, żeby
@dexter-morgan: pomyśl o tym, żeby dostosować kolorystykę do % wypełnienia rezerwy powodziowej, bo takie Dzierżno Duże, Włocławek czy Dębe zawsze się będą świecić na czerwono
#terytorialsi Przeprowadzam się ze swojej wioski na studia do dużego miasta i zastanawiam się nad służbą WOT w ramach pracy dorywczej. Lubię sport i wysiłek fizyczny a dodatkowo taka służba wydaje się być po prostu ciekawa. I tutaj mam pytania: -Jeśli chce służyć w brygadzie w nowym miejscu zamieszkania. Rozumiem, że będę musiał się zgłosić do WCR w mieście i wszelkie czynności rekrutacyjne rozwiązywać właśnie tam. Istniałaby szansa zrobienia papierologii w
@Amarena123: WCR chyba patrzą na miejsce zameldowania, wydaje mi się, że na tej podstawie przypisują później do konkretnego pododdziału, ale najlepiej ich zapytać. Terminy wszystkich rotacji i poligonu są podawane na kolejny rok najpóźniej w grudniu. Jest jeden termin dla całej kompanii, ale da się to np zrobić z kimś innym.
Cześć, Jestem po metodach ilościowych/ekonomii i chciałbym rozwinąć się w kierunku nauk przyrodniczych/klimatycznych Czy jesteście w stanie coś polecić ze studiów niestacjonarnych w obrębie 3-5 godzin od wwa pociągiem. Może zagraniczne studia online albo szkoły online, kursy międzynarodowe.
@te0123: na UR w Krakowie są studia podyplomowe z hydrologii. Te same były też w Olszynie z tego co kojarzę. Może jeszcze w Gdyni na UG (wydział oceanografii i geografii) coś jest wartego uwagi? W takich morskich tematach jest od cholery analizy danych
#internet #orange #neostrada Mam od samego rana problemy z internetem stacjonarnym z Orange (do 80Mbit/s). Prędkość pobierania to nieco ponad 1Mbit/s, upload mam w normie. Zazwyczaj prędkość oscylowała w okolicach 50-60 i jeszcze wczoraj wszystko było ok. Sprawdzałem na dwóch routerach (Funbox i Tp-Link) po kablu i po wifi, wszędzie to samo. Na infolinii twierdzą, że u nich wszystko ok - pokazuje download na poziomie 60Mbit/s.
Największa dziura w Polsce tak mówią o Kopalni Bełchatów. To właśnie stąd pochodzi większość energii dla kraju. Jak powstała, jakie gigantyczne maszyny tu pracują i co wydarzy się po jej zamknięciu?
@voldi: zbiorniki i rzeki mają przez większość czasu funkcje drenującą, więc ściągają wodę z okolicy. Poza tym parowanie potencjalne z ich powierzchni może być wyższe niż roczna suma opadów. IMGW ma produkt pokazujący różnice miedzy parowaniem terenowym a miesięczną sumą opadów https://klimat.imgw.pl/pl/klimatyczny-bilans-wodny/#2024/08/
@fonderal: zgadza się. Nie twierdzę, że kopalnia powinna zostać i dalej powinno się odwadniać tereny, po prostu zwracam uwagę na problematykę parowania z wolnej powierzchni wody ( ͡°͜ʖ͡°) bardziej chodziło mi o parcie na budowę zbiorników retencyjnych, o których było wyżej.
Ciekawy w kontekście dyskusji o likwidacji odkrywki w Bełchatowie jest przypadek Sztoły i kopalni Pomorzany w Olkuszu.
Cześć, pomoże ktoś z ustawieniem serwera pod pythona? Wygrałem darmowy hosting, niby bogaty plan, dysk NVMe, wszystko co ma być jest na liście. Ale okazało się, że z shella mogę odpalić tylko Pythona 2.7, a pip niedostępny i nie mogę niczego pobrać. Pomoc techniczna odpowiedziała, że obecnie nie pomagają z pythonem, ale mogę z cPanel odpalić aplikację w python 3.7.
I teraz pojawia się problem. Mam skrypty, które normalnie hulały na innym,
Punkty z końca zakresu są mi potrzebne do wyznaczenia krzywej w zakresie wody wysokiej, a takich pomiarów dużo nie będzie, więc trzeba mieć jakiś punkt odniesienia. W moim pytaniu chodziło o usunięcie tych obserwacji, które są, albo błędne, albo są spowodowane jakimś zaburzeniem przepływu
@iforgotmypass_: Tak, w tym konkretnym przypadku chodzi dokładnie o te punkty powyżej czerwonej linii. Sprawa się trochę zaczyna komplikować, gdy wezmę inny rok do analizy, bo dane są bardziej rozproszone wokół linii trendu (jeżeli mogę to tak nazwać).
Zrobiłem to na bazie twojego pomysłu. Najpierw dzielę dane na 2 części (do mniej więcej poziomu wody brzegowej), nastepnie dla obu liczę parametry regresji liniowej. Później odrzucam wszystko co odstaje bardziej niż X odchyleń standardowych i et voila, prawie mam czego chciałem. Problemów jest kilka: 1. poziom wody brzegowej trzeba albo wcześniej znać, albo samemu wyznaczyć, 2. tracę punkty dla najwyższych przepływów, 3. przekrój korytowy może być bardziej złożony i może to
Potrzebuję przekonwertować rok hydrologiczny do formatu kalendarza gregoriańskiego. Rok hydrologiczny zaczyna się 1.11, wiec wszystko jest przesunięte o 2 miesiące. Mam dane w #pandas DataFrame, w osobnych kolumnach rok, miesiąc i dzień. Nie mogę wykorzystać pd.to_datetime, bo mi wyrzuca ValueError (nie zgadzają się liczby dni w miesiącach). Finalnie chciałbym zwizualizować codzienne przepływy.
@heniek_8: w roku hydrologicznym 1.1 to jest w kalendarzu gregoriańskim 1.11, czyli pierwszym miesiącem w kalendarzu hydro jest listopad. Problem jest z drugiem miesiącem, czyli grudniem, który jest przed pandas interpretowany jako luty i tutaj się kod rozjeżdża, bo mamy 31 dni (hydro), które musimy wcisnąć w 28 lub 29, więc nie przekonwertuje mi daty 30.02. Udało mi się to jakoś zrobić z cumcount, ale nie jestem zadowolony.
@heniek_8: spróbuj przekonwertować 31 grudnia, czyli 31.02 :p Nie wystarczy zrobić offsetu i przesunąć wszystko o 61 dni, bo liczba dni w nakładających miesiącach ma się zgadzać.
@heniek_8: Chyba masz rację z tym tekstem, to powinno być wystarczająco ok.
Ręcznie zrobiłbym to tak: dla listopada i grudnia dodaję rok i od numeru miesiące odejmuję 10. Dla okresu od stycznia do października do numeru miesiąca dodaję 2. Tutaj jest opis ze strony IMGW:
Dane hydrologiczne są opracowywane i udostępniane w układzie lat hydrologicznych. Rok hydrologiczny zaczyna się 1 listopada poprzedniego roku kalendarzowego, a kończy 31 października, np. rok hydrologiczny 2016
A już bez żartów, to aktualna tragedia i obserwowanie jak poza niektórymi wyjątkami pada nam i w Czechach cala infrastruktura przeciwpowodziowa, zaczyna mnie inspirować by pójść dalej z wykształceniem i być jedną z osób, które ją odbudują. Prognozowany kierunek: hydrologia i gospodarka wodna.
@wpiszlogintwardzielu: stoją, bo mają zupełnie inne konstrukcje, co wynika wyłącznie z warunków terenowych. Jaki jest sens porównywać zapory betonowe typu ciężkiego, wsadzone między skały z zaporami z korpusem ziemnym?
@T3sla: myślisz, że w Polsce tego nie potrafimy? To technicznie nie jest aż takie trudne, poza drobnym szczegółem, że jest mnóstwo rzeczy, których nie da się przewidzieć, bo mają charakter losowy. U nas naprawdę nie jest tak źle jak się wielu wydaje.
@chyba_cos_nieteges łe, to szkoda. Ja na mgr mało co się nauczyłem, inżynier by wystarczył :p
Gdyby kogoś interesowało jak wygląda projektowanie zbiorników retencyjnych z punktu widzenia hydrologa to zostawiam wam link do bloga, na którym zostało to dość wyczerpująco opisane, o tutaj.
To musiało się tak skończyć. Wysokie temperatury, kolejni truciciele i niski poziom wody w #Odrze. Lata mijają, wniosków brak, a śniętych ryb coraz więcej. Tak wygląda rzeczywistość naszych wód. Partie i władze się zmieniają, ale nie zmienia się podejście do czystości rzek, jezior czy lasów.
@Schlezwikhohensztapler: @Gumaa ma rację, skuteczność przepławka jest niewielka, w dodatku są one projektowane pod konkretne gatunki ryb, więc na wielu piętrzeniach i tak będzie problem. Lepszym wyjściem mogłoby by projektowanie kanałów obiegowych, czyli coś jak przepławka, ale zbliżona swoją charakterystyką do koryt naturalnych.
"Rowów w Polsce mamy 2-3 razy więcej niż rzek. Przyspieszamy więc spływ wody na masową skalę, a potem dziwimy się, że mamy suszę. Czystą demagogią jest pomysł na rozwiązanie tego problemu przy pomocy przegradzania rzek czy budowy zbiorników zaporowych i retencyjnych."
Return to Castle Wolfenstein to strzelanka, w której II wojna światowa łączy się ze zjawiskami paranormalnymi. Gra ma już 22 lata, ale tematyka, jaką porusza, jest naprawdę ciekawa. Oprócz prucia do Niemców oferuje ona także walkę z produktami nazistowskich eksperymentów oraz strzelanie do zombiaków