Poczatkowo firma Dariusza z Radomia miała nazywać się klasycznie - Darpol. Ale Dariusz to nie jest pospolity Janusz w ciemię bity, więc wklepał "Dar" do translatora PL-ENG i tak powstała nazwa Giftpol. Nikt nie może zarzucić Dariuszowi, że jest typowym polskim Januszem biznesu. #giftpol #januszebiznesu
Podobnie jak w zeszłym roku wpłacam 0,01 groszy na wośp za każdego plusa pod tym postem. Zapraszam do plusowania, każdy plus się liczy. Nic cię to nie kosztuje a pomagasz. Czas do jutra so 20:00. #wosp
Mam wrażenie że cofnęliśmy się do lat 2000, laski chodzą w dzwonach, polscy piłkarze grają #!$%@?, tylko zamiast przeróbek z ivoną są przeróbki z AI xdd
@atteint: również odczuwam dysonans, zwłaszcza że takich nigdy nie kupie bo przy moich 58kg i 180 wzrostu czuje sie jakbym rozłożył żagle mając je na nogach
Postaram się krótko: 3 lata temu kobieta się wyprowadziła i zabrała dzieci. Jakieś 2-3 dni później starsza córka (miała wtedy niecałe 10 lat) wróciła mówiąc, ze nie chce mieszkać z matką (wyprowadziła się, ze względów technicznych do mieszkania klatkę obok). Rozpoczęła się sprawa w sądzie - ona chce dzieci u siebie i alimenty 4k. Ja mówię - nie, Lena mieszka ze mną, o kasie możesz pomarzyć. Przez 2 lata boksowaliśmy się w sądzie, chodziliśmy na mediacje, do psychologów sądowych itp. Starsza cały czas mieszka u mnie, chodzi od czasu do czasu do matki, czasem na noc. Młodsza często przychodzi, chętnie zostaje na noc. Mamuśka robi błąd za błędem - wywiera presje na Lenę każąc jej 'wracać' do matki (LOL), czasem blokuje młodszej wyjścia do mnie. Potem pojawia się opinia zespołu specjalistów sądowych, gdzie jest czarno na białym, że jest OK, ja jestem OK, sytuacja że Lena mieszka ze mną jest OK.
@FrozenShade: wiesz, pytanie czy warto, oboje zniszczyliście swoim własnym dzieciom życie, starsza córka będzie miała pretensje do matki, młodsza do ciebie
@dean_corso starsza ma rację, młodsza jeżeli mieszka z matką jest na 100% urabiana, żeby mieć do ojca pretensje. Dla młodszej to jest sytuacja wyjątkowo #!$%@?, jej chyba należy współczuć najbardziej.
Wygrana byłaby 100%, gdybyś to ty dostał obie córki + alimenty, bo mamusia daje vibe trochę jebnietej i młodsza bombelica może mieć później problemy z emocjami.
Laska z ktora sie umawialem od 4 miesiecy wysmiala mnie bo pojechalem z ojcem lvl 63 do Biskupina. Ja sam mam 28 lat i wracalem specjalnie do rodzicow zeby z nim na ten festyn pojechac, bo ojciec interesuje sie historia i zabieral nas na kazdy co roku. Powiedzialem jej, ze jak smieszy ja moja relacja to ma palic wroty. #rozowepaski #zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #
Podczas pierwszej iteracji afery z ciabatą moja różowa stwierdziła, ze afera z dupy bo to tylko taniec etc. No to spytałem czy w takim razie ja mogę się zapisać na ten kurs ciabaty: - Nie no, ty to nie.
Skąd taki hejt na Swobodę? Że podczas wywiadu nie mówi prozą i ma tatuaże? Usta powiększyła? Jakbym słuchał mojej babki xD Dziewczyna ładna, wysportowana, pozytywna - może właśnie częsty uśmiech zniechęca Polaków. #lekkoatletyka #sport #ewaswoboda #bieganie #p0lka
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Czy Wasze różowe też reagują złością/płaczem/obwinianiem wszystkich dookoła w momencie, gdy się im udowodni błąd? xD Moja kupiła w "Świecie herbaty" czy jakimś podobnym sklepie jakąś chińską "elitarną" herbatę za prawie 50 zł za 100 gram, żartując ze mnie, że ja tylko jakieś liptony czy sagi piję. Wieczorem zrobiłem nam po kubku herbaty - sobie zaparzyłem tę jej "elitarną" chińską, jej zrobiłem zwykłą czarną Dilmah z Auchan xD Specjalnie nie mówiłem, która jest która. No i się zaczęło - ochy i achy, że ta jej herbata, którą pije, to ma taki głęboki aromat xD jakieś bukiety, srety, mapy smaków. A że ta "moja" to ma płaski smak i w ogóle jak można coś takiego pić xDD Gdy powiedziałem, że zrobiłem jej żart i zamieniłem te herbaty, to zaczął się płacz, że ją chciałem upokorzyć, że jeśli chciałem udowodnić, że jest głupia itp., to mi się udało. No i teraz wielce obrażona, bo się ośmieszyła ze swoim "eksperctwem". A to po prostu zwykły ślepy test był, trzeba było nie zgrywać konesera. #zwiazki #rozowepaski
@mirko_anonim uważam ze macie jakaś toksyczna relacje ze musicie coś sobie wzajemnie udowadniać. Jeśli ktoś coś kupuje sobie i uważa to za coś super i poprawi tym sobie humor to fajnie. Ja mogę to uważać za głupie lub marnowanie pieniędzy ale jak tej osobie to sprawia radość to czemu odbierać ta radość? Życie polega na tych małych i dużych radościach. Mogłeś po prostu zrobić Wam obojgu herbatę i powiedzieć ze Tobie
@p0kr4kk_2 Mówienie do przełożonych po imieniu i mówienie im cześć - nie ma w tym nic złego. Ale przez całą moją korpo karierę i tak zawsze miałem większy szacunek do Pań sprzątaczek.
@robert5502 i jeszcze typowo po ksiezowsku oburzył się, że ktoś śmiał śmieć podważyć jego zdanie, bo ksiądz powinien jak pleban na ciemnej wsi zabitej dechami mieć mieć ostatnie zdanie, a jego słowa powinny mieć walor nieomylności i krynicy mądrości. Facet jakiś czas temu sam śmiał się z Woźnickiego, że taki odklejeniec, a i jemu zbyt dużo nie brakuje w tej bucie i przekonaniu, że jak nosi sutannę to jest najmądrzejszy i
Wchodzę dzisiaj do tramwaju, siadam sobie, kupuje bilet i musiałem go skasować (w default city trzeba zeskanować kod qr), więc wstaje żeby do tego podejść (dosłownie 5s), a różowa która nade mną stała (lvl 35) po chamsku zajęła mi miejsce. To mówię jej, że to moje miejsce, a ja tylko chciałem skasować bilet, a ona, że mężczyzna powinien ustępować kobietom miejsce siedzące XDDDDDD Mówię, że nie i żeby wstała, to oburzona to
Mirasy, co moja ciotka #!$%@?ła w #swieta to ja nawet nie xD
Rozmawiała z nią wczoraj moja mama, ciotka mieszka daleko od nas i kontakt jest częsty, ale praktycznie tylko telefoniczny. W dużym skrócie, ciocia jeszcze po Wszystkich świętych żaliła się, że na lokalnym, wiejskim cmentarzu, regularnie giną jej (i nie tylko jej) ozdoby z grobu. Narobiła się jak głupia, nakupiła zniczy, a w Zaduszki część z grobu zniknęła. Miała jakieś podejrzenia, ale nie grzała tematu. Przed świętami, jak każe tradycja, elegancko ogarnęła rodzinny grób i kupiła, oprócz wielu innych, jakiś drogi, szklany znicz deluxe i postawiła go na samym środku. Pomna poprzednich doświadczeń, zrobiła coś jeszcze, ale o tym za chwilę.
Boże Narodzenie, obowiązkowo wybrała się do kościoła, ale zanim tam dotarła, zahaczyła o cmentarz (położony przy samym kościele) no i oczywiście, znicz deluxe "wyparował". Po krótkim spacerze po cmentarzu zlokalizowała zgubę na grobie X i udała się do kościoła. Jak tylko msza się skończyła, popędziła na cmentarz. Zaraz po mszy sporo ludzi wysypało się z kościoła prosto na cmentarz, żeby przy okazji świąt pomodlić się nad grobami bliskich.
#giftpol #januszebiznesu