Nie rozumiem ciągłego najeżdżania na zoomerów w pracy...
Co jest złego w tym, że kierują się swoim interesem i chcą pracować lekko? Co jest dziwnego w tym, że nie przywiązują się do miejsca pracy tylko idą tam gdzie będą mieli lepiej? Sam jestem późnym milenialsem i mam dokładnie tą samą strategię na rynku pracy. Dostaje lepszą ofertę to ją przyjmuje i odchodzę tam gdzie będę miał korzystniejsze warunki. Zawsze jestem na rynku pracy
@BlackpillRAW tak jak przecietna kobieta porzuci wieloletni zwiazek z przecietniakiem bo poznala faceta o 5 cm wyzszego i z ciemniejsza karnacja tak mlodzi pracujacy zmieniaja firme dla troche wiekszej kasy.
@BlackpillRAW: ból d--y zwykłych januszy na etacie bo ci harowali za grosze robili darmowe nadgodziny i nawet słowem nie pisneli i teraz ich boli d--a że młody przychodzi g---o robi i jeszcze zarabia tyle samo co oni bo w przeciwieństwie do januszy potrafi otworzyć jape żeby zawalczyć o swoje. No i ból d--y prywaciarzy bo okazuje się że młodzi nie chcą pracować za minimalną i nie ma już prawie darmowych
@TwojHimars całe życie pracuje stacjonarnie i mam zgoła inne zdanie na ten temat. W domu to mogę sobie pochodzić po pokoju jak nie mam co do roboty. Poleżeć i rozprostować się.
A w biurze to jak jesteś niepalący jak ja to nie masz za bardzo pretekstu żeby się ruszać. Bo co powiesz? Chodzę sobie sam na około biura jak debil?
Co za wspaniałe uczucie gdy o 16 wychodzę z korpo i jadę na dół windą z grupą 5-10 korposzczurków, i wszystkich heightmogguje. #wzrost #mogging #przegryw #blackpill #blackpillraw
Hello, hello! It's already Monday ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°), so in all the camps, gulags, collective farms, state-owned farms, Januszeks, assembly lines, dust factories, garbage factories, stink factories, manure factories, asbestos factories, waste sorting facilities, warehouses, steelworks, mines, and all kinds of production facilities, the standard question has probably already been asked:
W tysiącach polskich piwnic wielu przegranych jegomościów wstaje by odetchnąć po 5 dniach harówki w kołchozach, januszexach, fabrykach, montowniach, hutach, warsztatach, sortowniach śmieci oraz wszelkiej maści zakładach o charakterze produkcyjnym. Ten dzień jak co tydzień zostanie spożytkowany na graniu w gry, masturbacje i użalaniu się na swoje życie na portalu ze śmiesznymi obrazkami. Ten dzień będzie chwilą przerwy w monotonnym życiu klasy niższej by naładować akumulatory przed tygodniem następnym.
@BlackpillRAW e tam, u tych biednych to nie pieniądze a rodzina i miłość w rodzinie najważniejsza. A te dewelopery to tylko pieniądze i pieniądze ( ͡º͜ʖ͡º)
Czy istnieją jakieś SKUTECZNE antyperspiranty blokujące pocenie?
Wydałem ponad 50 zł w aptece na markowy antypot po którym wciąż mam pachy mokre jak krocze Tinderówki na widok buzdygana m0kebe. Na opakowaniu jest 72h. Nie działa w ogóle. Hajs wyrzucony w błoto
Chłop przyszedł do korpo popracować, a brak jest tasków. Chłop siedzi na open space i przegląda wykop ukradkiem, żeby nikt przypadkiem nie zauważył na moim telefonie "BlackpillRAW".
@bojackHorsemanPatataj: udawałem pracę na open space i yebałem w kołchozie przy taśmie. Jedno gorsze od drugiego, ale praca biurowa ZAWSZE jest LEPSZYM wyborem od fizycznej.
@PANZER_DIVISION_DAS_AUTISMUS @bojackHorsemanPatataj @pamareum Nie chcę mówić o specjalizacji bo świat jest mały. Pracowałem w życiu zarówno fizycznie (kierowca, cieć, robol ogrodnik) jak i w biurze. Nigdy w życiu nie wrócę do pracy fizycznej.
Imho, każdy powinien iść na robola w wakacje po maturze a przed studiami, żeby posmakować tego co się stanie jak nie będzie się dalej rozwijał. Jak sobie przypomnę te ciemne czasy to mam mega motywacje do
-Tyyy Nataniel patrz! -Co jest Oskar? -Znalazłem taki portal "Wykop.pl". Tam 30-sto letnie typy piszą, że nigdy nie ruchali, nie byli na imprezie, nie mają znajomych i zarabiają najniższą krajową... To chyba bait, nie? -Na pewno bait... Takich ludzi nie ma... To jest niemożliwe. #przegryw #logikaniebieskichpaskow #blackpill #blackpillraw #harlekinydlaprzegrywow
Stwierdzam, że w obecnych korpo poziom współpracowników jest o wiele wyższy niż w Januszexie.
Fakt - jest na open space kilka dynamiczniaków którzy zbyt głośno drą ryja, ale to nic w porównaniu do pracowników fizycznych od których zbierałem dokumentacje w Obozie Zagłady "U Janusza" Sp. z O.O.
Generalnie każdy interesuje się w większości swoją pracą i nie ma kłótni ani chamskich zachowań. Nie ma "eeee młody" oraz podawania ręki na przywitanie. Nabrałem
Na Linkedinie obowiązuje podobna zasada co na Tinderze.
Przed rozpoczęciem nowej pracy w korpo wystalkowałem tam przyszłą przełożoną. Na zdjęciu w miarę zgrabna Julka z tylko lekko pucułowatą twarzą. Pierwszego dnia jak ją zobaczyłem to XD Nadwaga ze 20 kg, cofnięta żuchwa z profilu, krzywe zęby.
@BlackpillRAW normalne. Niektórych ludzi nie idzie poznać po samych zdjęciach na linku. Inna sprawa, że niektóre dają te same zdjęcie na linka i profilówke tindera :D
@BlackpillRAW: LinkedIn to alternatywna rzeczywistość, poziom odklejki przebija nawet instagrama. Tam każdy kreuje się na robiącego kariery niczym w jakimś amerykańskim serialu typu "Suits". Foty to tam mają niektórzy chyba nawet mocniej podkręcone niż na Tinderze, niektórych znajomych to aż mi ciężko było poznać jak zobaczyłem ich profilówki.
@BlackpillRAW kobiety już nawet przestały UDAWAĆ, że facetów <5/10 nie traktują w kategoriach człowieka. To samo z pracownikami na tym samym szczeblu. Korpo bitch rzadko kiedy szanuje pracownika na tym samym levelu.
Od dzisiaj podbijam jedną z warszawskich korporacji. Pierwsze wrażenie raczej dobre - 14 piętro szklanego biurowca. Piękna panorama na miasto grzechu. Zanim przyszedłem, wystalkowałem przełożoną na Linekdinie - na zdjęciu taka Julka 25-30 lvl lekko przy kości. Gdy ją zobaczyłem na żywo zadziałała ta sama zasada co w przypadku Tindera. +20kg -2pkt/10 z mordy. Dzisiaj dzień wprowadzający - jedno szkolenie stacjonarne 3h. i jedno online. Najgorszy
Właśnie robiłem mały unboxing paczki która do mnie przyszła. W moje incelskie łapy trafiła dziś książka "PRZEGRYW" autorstwa naszych znanych reporterek.
Dziękuję Paniom @herzyk_wieczorkiewicz za podarowanie mi tego egzemplarzu z dedykacją. Jestem szczerze wzruszony, gdyż ostatni raz książkę z jakąkolwiek dedykacją dostałem w podstawówce od wychowawczyni na zakończenie roku szkolnego.
Spotkała mnie przez nią niezręczna sytuacja. Wracałem z Januszexu i odebrałem ją z paczkomatu po drodze. Wchodzę do domu przez garaż i mam
Mówię tylko o przedmiotach ścisłych - matematyka, fizyka, informatyka. Jak ktoś jest polonistą z wykształcenia albo kulturoznawcą to i tak zostając nauczycielem złapał Boga za nogi.
Tyle lat nauki ciężkich dziedzin, żeby zarabiać 4200 na rękę u szczytu kariery... Przecież ktoś kto jest zdolny żeby ukończyć studia magisterskie na kierunku matematyka, fizyka czy informatyka ma również umysł który poradzi sobie z większością dobrze płatnych prac umysłowych. Dlaczego
Czy nauczyciele przedmiotów ścisłych to zawodowi nieudacznicy?
@BlackpillRAW: u mnie w szkole informatyk to był jakiś stary cap co umiał tylko odpalić worda i jakiś taki program do przesyłania plików (nie można było przekopiować na dysk sieciowy tylko trzeba było używać tego gówna). Jak ktoś zrobił na komputerze coś innego albo był jakiś niestandardowy problem (np. komuś nie działał word) to nie wiedział co z tym zrobić, robił się cały czerwony na mordzie i krzyczał że on
@BlackpillRAW: jak tak siegne pamiecia wstecz to kazdy nauczyciel przedmiotów ścisłych miał cos mocno nie tak z garem. Alkoholicy, przegrywy, albo psychole, których chyba w całej tej pracy najbardziej krecila mozliwosc znecania sie nad dzieciakami
Ostatni tydzień w starym kołchozie. WIęcej nie będę użerał się z robolami i Anetkami z biura.
W nowej korpo pierwszy miesiąc wdrożeniowy stacjonarnie a później praca zdalna. Nie będę tej zimy musiał wychodzić na mrozie i skrobać gruza żeby jechać do januszexu. Echhh boję się, że to zbyt piękne żeby było prawdziwe bo dotychczas nie miałem pracy zdalnej. Z drugiej jednak strony zdalna to nie jest jakieś nie wiadomo co w dzisiejszych
@NogaOdStolu kukoldy redditowe, to najwięksi spermiarze we wszechświecie. Babom 3/10 piszą że są gprgeous, bo liczą jak małe dzieci, że laska się do nich odezwie na priv i będą mieli b------o
@BlackpillRAW brzmi jak definicja randkowania ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) wołam @CloudSpanner