Jak sądzą wykopowi eksperci ekonomiczno wojskowi, co byłoby najlepszym aktywem w przypadku hipotetycznej 3 wojny światowej. Zakładany scenariusz to uczestnictwo nato, i przeciwnej strony, zakładamy, że nie zostaną użyte głowice atomowe, pierwsze etapy wojny to kraje proxy typu Biski Wschód, Tajwan, czy tam Ukraina. Jaką stabilność wedle ekspertów oferowałby wówczas dolar?, jaką złoto?, jaki byłby hipotetyczny kurs pln/usd? Czy indeksy typu sp 500, przez cały czas nurkowałyby w głębiny? Jak miałaby się
@Van-der-Ledre: eh huop pyta o aktywa na wypadek wojny konwencjonalnej i pewnie #!$%@? do jakiegoś neutralnego kraju a w komenatrzach odpowiedzi jakby miała sie wydarzyć apokalipsa na całej planecie jak w jakimś falloucie
Wczoraj ktoś wrzucił kultową już pastę "kon z valony" i tak sobie pomyślałem.... Nawet człowiek nie ma kiedy sobie usiąść i po prostu zrelaksowany cieszyć się tym co się wypracowało, komfortem życia, stabilizacją, spokojem.
Tylko więcej, mocniej, szybciej, jakby tu jeszcze wykręcić więcej monety, a może jednak większy ten dom kupić, a może jednak lepszy samochód....
Na chvj to wszystko. Jak chomiki w tym kołowrotku, zamiast po prostu cieszyć się tym co
#przegryw Oglądałem jak ruski żołnierz chciał rzucić granat ale dostał kulkę i granat spadł pod niego i rozerwało go na strzępy dosłownie każda część ciała poleciała z 20 metrów w innym kierunku #ukraina
#mecz