Blackpill to największy cope.
Filozofia mająca uzasadnić swoje sperdolenie. Skoro to kim jestem jest w 100% uzależnione od genów i determinizmu społecznego, to nie ciąży na mnie żadna odpowiedzialność za to kim jestem. Bycie przegrywem jawi się jako po prostu skutek losowania, z którym nie da się nic zrobić.
Śmieszne jest to, że podobną rolę dla kobiet pełni nemesis blackpillu - feminizm.
#przegryw #blackpill #cope #feminizm
Filozofia mająca uzasadnić swoje sperdolenie. Skoro to kim jestem jest w 100% uzależnione od genów i determinizmu społecznego, to nie ciąży na mnie żadna odpowiedzialność za to kim jestem. Bycie przegrywem jawi się jako po prostu skutek losowania, z którym nie da się nic zrobić.
Śmieszne jest to, że podobną rolę dla kobiet pełni nemesis blackpillu - feminizm.
#przegryw #blackpill #cope #feminizm
Blackmore via iOS
@OktawianAugust: W ogóle to zabawne jest to co piszesz. Od paru miesięcy spotykam się z taka dziewczyną. Mamy dość specyficzną relację - nie będę jej tutaj opisywał (kiedyś pewnie zrobię wpis). Generalnie to do ona mi opowiada o swoim życiu, o koleżankach i kolegach, ich zachowaniu, to jest cała seria dowodów na potwierdzenie blackpilla. Nawet mogę się domyślić czy opisywany kolega jest przystojny czy nie w zależności już z samych opisów
Blackmore via iOS
@OktawianAugust: Po pierwsze jeśli kogoś odrzuca 99% kobiet patrzących na wygląd to wyłuskanie z tych pozostałych 1% partnerki dla siebie jest praktycznie niemożliwe. To wykracza poza zdroworozsądkowe pojmowanie Świata. Po prostu poznawanie ludzi jest czasochłonne, a po zakończeniu formalnej edukacji dodatkowo trudne. A aby wynajdować te „wyjątkowe” osoby należące do 1% trzeba by było poznawać ludzi dosłownie hurtowo i równie hurtowo być odrzucanym. Aby zaakceptować taka ilość odrzucen potrzeba by było
Blackmore via iOS
@cebularz_szkorbutnikowy: No nie wiem. Może obserwacje i życie? Ja osobiście nie znam żadnych manletów ruchaczy, ale jeśli są, a nie wątpię w to bo cuda się zdarzają, to najwidoczniej w grę wchodzą inne czynniki. I można się domyślić jakie. Także na podstawie obserwacji i doświadczeń.
Blackmore via iOS
@OktawianAugust: kolega 170 cm, który rucha jest możliwy. Może mieć bardzo dobrą twarz, która rekompensuje wzrost, a do tego mieć gadane. Tyle, ze w żaden sposób nie można tego porównać do kogoś kto ma 170 cm i przeciętną twarz. Można mieć nawet 170 cm i przeciętną twarz i ruchać, ale trzeba mieć naprawdę spore pieniądze i status albo trochę mniejszą kasę i „gadane”. Sława tez pomaga. Blackpill nie wyklucza szans osób
Blackmore via iOS
@OktawianAugust: A kto tak niby twierdzi? Blackpill to tylko informacja. Każdy sam decyduje o tym jak ja wykorzystać. Mi to pomogło. Wprost polepszyłem swoje relacje z kobietami i zacząłem czerpać większa radość z życia, bo wiem czego mogę oczekiwać, a czego nie. Przestałem gonić za mirażami, czymś niemożliwym, a skupiłem się na sprawianiu sobie przyjemności. Kiedyś zmuszałbym się do robienia czegoś czego nie lubię, aby zwiększyć swoje szanse, a teraz wiem
Mam dwóch spoko kumpli, mogę ich nazwać najlepszymi przyjaciółmi. Od prawie 20 lat trzymamy się razem. Wszystkie etapy edukacji spędziliśmy w jednej klasie. Zawsze byłem od nich przystojniejszy, zawsze to mnie podrywały dziewczyny, zawsze byłem lepszy od nich w sportach, to ja reprezentowałem szkołę jako w sporcie, miałem wakacje zagraniczne co roku, kilka samochodów od 18 roku życia, dobre ubrania. Mam bujną brodę, wysportowane ciało bo ćwiczę, odżywiam się dobrze, ogólnie
Po pierwsze ludzie nie potrafią oceniać w pełni obiektywnie własnego wyglądu. Także jeśli twierdzisz, ze jesteś taki przystojny to mam dla Ciebie złą wiadomość - możesz być zwyczajnie przeciętny. Prawdopodobnie wydaje Ci się, ze jesteś atrakcyjniejszy (mi także się wydaje, ze jestem atrakcyjniejszy od zdecydowanej większości przeciętniaków).
Po drugie. Gdybyś naprawdę miał dobry wygląd, i status taki jaki opisujesz, to dziewczyny same by Ci wskakiwały do łóżka. Jeśli kobiecie podoba