Dialog z Krukiem podczas konfrontacji z nim w świątyni pod koniec wątku z Jarkendarem w G2NK to dla mnie taki przedsmak i zapowiedź spadającej jakości dialogów w G3.
Przez cały wątek dialogu jest nabudowywane napięcia wokół tego "głównego złego" Jarkendaru, spotkanie z nim zapowiada się jako epicka konfrontacja, a tu jak dochodzi co do czego to półtora minuty rozmowy, gdzie Kruk rzuca tylko tekstami "argh, zabiję Cię, argh, bo ja jestem silny
Przez cały wątek dialogu jest nabudowywane napięcia wokół tego "głównego złego" Jarkendaru, spotkanie z nim zapowiada się jako epicka konfrontacja, a tu jak dochodzi co do czego to półtora minuty rozmowy, gdzie Kruk rzuca tylko tekstami "argh, zabiję Cię, argh, bo ja jestem silny
- Imperator_Wladek
- Wayatt
- TuNowy2023
- Davos87
- FotDK
- +2 innych
I może zapytacie "no ale co to za feministyczne pierdu pierdu, niech się kobiety uczą, że jak jest seks to są konsekwencje, nie ma tak, że najpierw da dupy a potem skrobanka!!!".
No ta, tylko, że największą odpowiedzialność za to wszystko poniesie wcale nie kobieta, ale samo dziecko. Bo jeśli kobieta serio