Wpis z mikrobloga

Przymusowe wcielanie ludzi do wojska, to jest niewolnictwo. Każdy sam powinien kalkulować, czy chce walczyć w danej wojnie. Ludziom kładzie się jakieś idiotyzmy do łba, aby przelewać krew za ojczyznę, patriotyzm itp. To jest manipulacja ludźmi, aby robili coś wbrew swojemu interesowi. Ludzie rozsądni walczą na wojnie bo im się to opłaca, po prostu, a nie kierując się jakimiś wzniosłymi absurdalnymi ideami. Kiedyś w wojnach walczyła głównie szlachta, bo walczyli o swój interes. Wrogowie chcą zniszczyć i zrabować twój dobytek na który pracowałeś całe życie? To po prostu chcesz go bronić, to bronisz. Przyjdą wymordować ludzi, których sobie cenisz, tak samo. Bronisz się, a państwo tobie tę obronę ułatwia, bo organizowanie się w duże grupy się opłaca, jest bezpieczne. Umieranie zaś za ludzi, których się nie zna i ich dobytek to frajerstwo. Takie szkolenia powinny być dobrowolne i opłacone przez państwo, bo korzystają na tym inni obywatele, ale nie obowiązkowe. Jeśli ktoś kalkuluje, że woli w trakcie wojny zostać i walczyć, to sobie idzie robi szkolenie i jest dodatkowo w przypadku ataku przeszkolony, jeśli ktoś kalkuluje, że nie chce walczyć, bo mu się to nie opłaca, to sobie wyjeżdża z kraju lub nie walczy i tyle. To jest właśnie podejście do drugiego człowieka z szacunkiem i godnością, a nie jak do jakiegoś bydła. Niech się #!$%@?ą, wolałbym iść do więzienia dla zasady, albo kulkę w głowę dostać niż się tak upodlić i jakiegoś trepa słuchać i robić coś wbrew swojemu interesowi.

#obowiazkowecwiczeniawojskowe #emigracja #pieklomezczyzn #wojsko #przegryw #4konserwy #neuropa #niebieskiepaski #rozowepaski
  • 21
@BlueTony: Jedź do Kijowa i przedstaw im taką propozycję. W najlepszym wypadku cię wyśmieją. W najgorszym wsadzą za próbę dywersji.

Nie wszystko przelicza się na złótówki i eurasy, a poza tym walka za swój kraj jak najbardziej jest w interesie każdego. Tworzymy narodową wspólnotę, która powinna się wspierać i wspólnie ochraniać w trudnych chwilach. Po to powstawały twory państwowe i każdy rozumiał to przez tysiące lat. Jak widać wystarczyło kilkadziesiąt lat
@4lord:

Tworzymy narodową wspólnotę, która powinna się wspierać


Nie, nie tworzymy. Na pewno nie na szczeblu całego kraju, może na szczeblu danego miasta/wsi. Nie tworzę żadnej wspólnoty z półgłówkami, wyborcami pis z podlaskiej wsi.

wystarczyło kilkadziesiąt lat względnego dobrobytu i indoktrynacji


Indoktrynację to tacy jak ty prowadzą mówiąc o patriotyzmie i innych bzdetach.

Pomysł dobrowolności pominę - mamy braki kadrowe i nawet podwojenie pensji tego nie zmieni.


To zabierzmy pasożytom pieniądze,
@blargotron: To jest właśnie to o czym pisałem. Dzielenie ludzi na partie i napuszczanie ich na siebie. W efekcie brak poczucia więzi z "tamtymi", bo choć dzielimy język, kulturę i doświadczenia, to nie głosujemy na te same plemiona.

Potrojenie nie załatwi sprawy, bo o ile zapełnimy cel stanu zawodowego, o tyle zawsze potrzebne są uzupełnienia.
@4lord: Obawiam się że ta "więź ze swoimi rodakami" jest równie iluzoryczna jak twój wpływ na losy narudu cumplu. To dość nowy wymysł który był konieczny w celu zapewnienia taniego i licznego mięsa armatniego w czasach coraz bardziej intesywnych i kosztownych wojen.

Po co płacić pospólstwu żołd, zapewniać udział w łupach, przywileje czy ziemie podbitych narodów. Starczy wstążka z blaszką i kolorowa szmatka na kijku. Genialne w swojej prostocie nie sądzisz?
@4lord: To nie żadne dzielenie. Po prostu ci ludzie są upośledzeni i mają w dupie przyszłość tego kraju, ja mam ich i kraj, który zbudowali w dupie i tyle.
Dzielę ze wszystkimi w tym kraju język i nic więcej. Na kulturę mam #!$%@? a doświadczenia to nawet nie wiem jak miałbym dzielić z nieznajomymi ludźmi.

Można wiele zrobić dla promowania wojska i po prostu niewola to najprostsze rozwiązanie. A właściwie nie
@Towarzysz_Moskvin: Problem w tym, że nie żyjemy w próżni i jeśli chcemy przetrwać, musimy dostosowywać się do nowych warunków. W pełni zawodowa grupa XXI-wiecznych wojów Chrobrego, którzy sami chronią kraj to ciekawa idea, ale nierealna w dzisiejszym świecie, bo pole walki to nadal mnóstwo szpeju i rekruta. I zmieniać się to będzie powoli.
Jedź do Kijowa i przedstaw im taką propozycję. W najlepszym wypadku cię wyśmieją. W najgorszym wsadzą za próbę dywersji.


@4lord: Jak sąsiad zacznie bić żonę, to też zaczniesz to robić?

Nie wszystko przelicza się na złótówki i eurasy, a poza tym walka za swój kraj jak najbardziej jest w interesie każdego. Tworzymy narodową wspólnotę, która powinna się wspierać i wspólnie ochraniać w trudnych chwilach. Po to powstawały twory państwowe i każdy
@4lord: Przez to że rekrut jest śmiesznie tani bo wierzy w kocopoły o narodzie, ojczyźnie i inne temu podobne pierdoły wojny od XVIII wieku mają charakter masowych kaźni milionów ludzi. Jak politycy i możni świata chcą się bawić w Aleksandra Macedońskiego niech za to uczciwie płacą a ocene tego czy opłaca się usmarzyć żywcem w metalowej puszce w imie więzi narodowych pozostawią samym zainteresowanym.

To że kraju powinna bronić silna armia
@Towarzysz_Moskvin: np Szwajcaria ( ͡° ͜ʖ ͡°) na Ukrainie widać, że sama armia zawodowa nie wystarczy, takie osoby niekoniecznie muszą iść się strzelać, przecież w wojsku zawsze jest za mało logistyki, medykow, mechaników, elektryków
@Rejetn: Ahhhh Szwajcaria. Prawdziwa oaza praw człowieka gdzie w latach 68-98 wsadzono do pierdla 12,000 chłopa za odmowe udziału w tym cyrku i gdzie pełnie praw wyborczych kobiety uzyskały w 1990.
Tak nawiasem od 1996 możesz odmówić służby w wojsku (w zamian za służbe cywilną).
Na Ukrainie powinni walczyć ci co mają na to ochote. Tyle w tym temacie ¯\_(ツ)_/¯
@BlueTony: kiedyś to było normalne, umieranie za swoje poglądy i ambicje to nie absurdalny pomysł, bo życie nie jest po to, żeby żyć w dobrobycie - to udowania eksperyment "mysiej utopii".
Tworzymy narodową wspólnotę, która powinna się wspierać i wspólnie ochraniać w trudnych chwilach.


@4lord: jakoś zawsze do tej pory to wzajemne wspieranie polega na tym że to JA mam innych wspierać i w zamian dostaje #!$%@? do dupy.
Ludziom kładzie się jakieś idiotyzmy do łba, aby przelewać krew za ojczyznę, patriotyzm itp. To jest manipulacja ludźmi, aby robili coś wbrew swojemu interesowi.


@BlueTony: Na Wykopie takie typowo prawicowe poglądy są bardzo popularne.
Oczywiście dopóki nie obciążą kogoś osobiście, bo wtedy to już nie xD
@werter_do_jercewa: No nie do końca. Ludzie maja różne poglądy. Zarówno lewica, jak i prawica nie jest czymś jednorodnym. Na prawicy masz zarówno zamordystów, którzy chcieliby powrotu niewolnictwa w postaci poboru, jak i wolnościowców, którzy chcą jedynie, aby państwowa pijawka się od nich od odczepiła. Już wystarczająco złe jest niewolnictwo polegające na zagarnianiu polowy wypracowanych dochodów. Nie trzeba mężczyznom kolejnych niewolniczych obowiązków w postaci jakiegoś poboru. Chciałbym po prostu żyć na własny
@Blackmore: Nie mówię, że się z Tobą w większości nie zgadzam, ale mam zastrzeżenie do ostatniego zdania. DOKŁADNIE tak mówią rosjanie z wielkich miast (ogarnięci, wykształceni) pytani o stosunek do władzy i wojny. "Nie interesuje mnie polityka". "Zajmuję się moją rodziną". "Nie odpowiadam za decyzje rządu, to nie moja sprawa." - a reżim jedzie na tym i może robić co chce. Są za to m.in. na Wykopie bardzo krytykowani, że miętcy