grzes1290
  • 1265
Dziś terapeutka pochwaliła mnie za to, że walczę ze swoimi wyzwalaczami. Opowiedziałem jej o tym, że dziś poszedłem do paczkomatu obok sklepu i nie kupiłem 200, a tak zazwyczaj było na wyjściu do paczkomatu. W niedzielę poszedłem do żabki po coś i tak samo żadnego 200 nie wziąłem, chociaż zazwyczaj niedzielne wyjścia do żabki po coś były pretekstem do wzięcia 200. Ciężko się wychodzi z tego gówna, na prawdę żałuję, że doprowadziłem
  • 83
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
ShineLow
  • 840
#polityka

próbował wynieść patelnię z pokrywą, serwis obiadowy (zestaw 18 talerzy), dwa opakowania torebek strunowych (60 sztuk), fartuch kuchenny, dwa kable USB i dwa obciążniki USB.


Każdemu się zdarza zagapić XDDDDD
  • 46
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
sub_zero_1
sub_zero_1
  • 185
@splinter96: nie pierwszy i nie ostatni raz udaje głupa ale widocznie tak ma w naturze, co innego gdyby była to afera z partią rządzącą w tle to z Mazurkiem nagraliby zapas materiału na cały tydzień jak nie na dwa
  • Odpowiedz
Fattek
  • 1036
@FrizPL_: gdy chodziłem do podstawówki w mojej mieścinie był warzywniak (sprzedawali też słodycze, także zaglądałem regularnie xD), gdzie właścicielka mówiła "skarbie, słoneczko, kochanie" do wszystkich klientów i 5 latka i 80 latki. Sklepu dawno już nie ma, możliwe, że sama właścicielka dawno już nie żyje, ale większość ludzi w mieście nadal pamięta "panią kochanie" i na samo wspomnienie się uśmiecha pod nosem.
  • Odpowiedz

Osiągnięcia