Czy Wasi rodzice pomogli z zakupem pierwszej nieruchomości (lub mają w planach)?
Z mojego otoczenia to trochę wynika tak, że dziadkowie pomogli swoim dzieciom (a bo tu działka, albo dołożyli do mieszkania itp.), dzięki temu obecni rodzice, także przez rozwój Polski dorobili się czegoś, ale jak już mówimy o pomocy kolejnemu pokoleniu, które umówmy się aktualnie tonie z nieruchomościami to "hola hola my cieżko pracowali i zarobili to musimy mieć na emeryturę,
Z mojego otoczenia to trochę wynika tak, że dziadkowie pomogli swoim dzieciom (a bo tu działka, albo dołożyli do mieszkania itp.), dzięki temu obecni rodzice, także przez rozwój Polski dorobili się czegoś, ale jak już mówimy o pomocy kolejnemu pokoleniu, które umówmy się aktualnie tonie z nieruchomościami to "hola hola my cieżko pracowali i zarobili to musimy mieć na emeryturę,
#polityka