Jestem wczoraj na rowerze po obiedzie się przejechać, nagle pisze do mnie jakiś obcy numer na WhatsApp że jest problem w domu. Pytam się kto pisze no to pisze że sąsiad a jako picrel dostaje zdjęcie mojej Fiesty wepchniętej w dom i całkowicie #!$%@? xD Czym prędzej zadzwoniłem po tatę, rower do bagażnika i do domu. Jestem na miejscu, okazało się że jakimś cudem niepełnosprawny umysłowo synek sąsiada z naprzeciwka zabrał mu kluczyki, odpalił i z całej #!$%@? wystartował na drugą stronę ulicy wgniatając moje auto w dom, całe szczęście że tylko auto uszkodził i oparło się ceglanemu murkowi na wejściu. Jakby leciał z drugiej strony, to wjechałby do dużego pokoju.
W Insigni sąsiada #!$%@? zawieszenie, koło wyrwane bo zahaczył o krawężnik i rozbita lampa. U mnie lampa, bok, zderzak, klapa, tylny zderzak, chłodnica, lampa, sprężarka od klimatyzacji i Bóg wie co jeszcze.
Facet jest taksiarzem także nie chce tego załatwiać przez ubezpieczyciela bo mu mogą nawet licencję zabrać, mi też się nie uśmiecha przez firmy ubezpieczeniowe przechodzić o auto o tak małej wartości (2006, diesel) i mu powiedziałem że niech płaci 800 funtów (Ubezpieczony na 1000 w przypadku write-off) i zabiera auto, a ja sobie kupie podobne albo dołożę i kupię lepsze no i ma się zastanowić co robić bo wczoraj jeszcze w szoku był jak do tego doszło. Robić się tego zupełnie nie opłaca.
![MarianoaItaliano - Ale się #!$%@?ło, Mirki.
Jestem wczoraj na rowerze po obiedzie si...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1630388924ikRoleA9H7V5EpmIS6idgA,w400.jpg)
źródło: comment_1630388924ikRoleA9H7V5EpmIS6idgA.jpg
Pobierz
źródło: comment_1630395966nkUVhuayDdthFL8UDXuypx.jpg
Pobierz