@gundis24: to, że znalazł się w takim miejscu i z taką prędkością ogólnie nie za dobrze świadczy to o jego procesach myślowych. Jego manewry na filmie to potwierdzają. Chyba wybrał najgorszą opcje - mógł jeszcze trochę pohamować na jezdni, jebnąć w znak, uciec na trawę i ewentualnie jebnąć w barierkę. Mógł nawet z mniejszą prędkością jebnąć w inny samochód. Mimo to ciekawi mnie jak on to widział ( ͡°͜
@zdzisiunio: musiał uczęszczać to legendarnej szkoły tirowców (✌゚∀゚)☞ "wal w osobówki, tobie się nic nie stanie" BTW. Biały samochód nie miał awaryjnych(✌゚∀゚)☞
I dlatego właśnie drogie Mirki gdy stoimy jako ostatni w korku to gapimy się w lusterka na nadjeżdżające samochody. A gdy już ktoś za nami stoi to jeszcze mocniej gapimy się w lusterka czy przypadkiem coś się w nas zaraz nie właduje.
Dodatkowo zawsze, ale to zawsze zostawiamy przed sobą tyle miejsca by mieć możliwość przygazowania i ucieczki na sąsiednie pasy.
@Kylphi: dodam inną ważną rzecz - jeśli samochód na twoim pasie wykonał nagły manewr zmiany pasa powinieneś podążyć za nim, bo bardzo możliwe że przed nim pojawiła się nagła przeszkoda której ty jeszcze nie widzisz ( ͡°͜ʖ͡°)
Dodatkowo zawsze, ale to zawsze zostawiamy przed sobą tyle miejsca by mieć możliwość przygazowania i ucieczki na sąsiednie pasy.
@Kylphi: I koła lekko skręcone w stronę pobocza, żeby w razie czego nas wypchnęło na bok a nie zgniotło między innymi autami - istotne zwłaszcza jak przed nami stoi ciężarówka.
Niedaleko Świnoujścia w kierunku Legnicy ( ͡°͜ʖ͡°) Niby wszystko jasne ale śmiechłem. Dla mnie mieszkającego w Zachodniopomorskim w Szczecinie , Legnica do wyznaczania kierunku S3 delikatnie mówiąc nie jest za często stosowana ( ͡°͜ʖ͡°)
Moim zdaniem ten wypadek spowodowany jest nie tyle prędkością, co pewnie jazdą patrząc w telefon, albo przynajmniej jakimiś srogimi pigułami.
W zasadzie to nie do końca rozumiem co zaszło Gdyby nie patrzył na drogę w ogóle to pojechałby prosto. Ale jednak skręcił, nawet włączył kierunkowskaz! Jakieś świadome procesy przetwarzania w głowie kierowcy musiały zachodzić. Hamował cały czas ale symbolicznie, a zaczął mocno dopiero na sam koniec.
@hellfirehe: Według mnie zwykły kierowcy co lubi #!$%@?ć, a ma zerowe opanowanie w sytuacjach awaryjnych, jakbyś zobaczył co się czasami na open tracku dzieje to byś się nie dziwił ( ͡°͜ʖ͡°)
Jasny gwint! Stoisz czy tam jedziesz spokojnie w korku i wjeżdża ci z zaskoczenia taki palant uszkadzając zdrowie, samochód itd. Nie masz na to wpływu i cierpisz przez czyjąś głupotę.
Gdyby został na swoim pasie to pewnie zdążył by zahamować przed znakiem. A nawet gdyby nie zdążył to by mógł jeszcze uciec na pas zieleni ale już z niską prędkością. Po prostu ta osoba nie powinna się znaleźć za kierownicą bo ewidentnie nie potrafi prowadzić samochodu.
ciekawy typek, na lewym pasie do zwężki miał jeszcze kilka metrów - imho ściąłby pachołki i pewnie puknął by przyczepę ale by się raczej nic nie stało - pewnie tylko jego strucel do kasacji - a tak typek postanowił wyhamować na dupie innej osoby - #!$%@?
@fiman: Widać że jest lekko pod górkę, odważę się stwierdzenie że jakby wdusił hamulec do końca na prostych kołach mógłby się wyrobić z hamowaniem przed pachołkami.
Komentarze (260)
najlepsze
BTW. Biały samochód nie miał awaryjnych(✌ ゚ ∀ ゚)☞
Dodatkowo zawsze, ale to zawsze zostawiamy przed sobą tyle miejsca by mieć możliwość przygazowania i ucieczki na sąsiednie pasy.
@Kylphi: I koła lekko skręcone w stronę pobocza, żeby w razie czego nas wypchnęło na bok a nie zgniotło między innymi autami - istotne zwłaszcza jak przed nami stoi ciężarówka.
W zasadzie to nie do końca rozumiem co zaszło
Gdyby nie patrzył na drogę w ogóle to pojechałby prosto.
Ale jednak skręcił, nawet włączył kierunkowskaz! Jakieś świadome procesy przetwarzania w głowie kierowcy musiały zachodzić.
Hamował cały czas ale symbolicznie, a zaczął mocno dopiero na sam koniec.
Z tego co czytałem, dość podobnie
@hellfirehe: nie.
To jest automatyczna jazda.
Takie czynności jak zmiana pasa można wykonać bez myślenia. W dodatku pachołki są sygnalem który widzeniem ""peryferyjnym" zaobserwujesz
Natomiast w tym stanie nie zareagujesz na wydarzenie niespodziewane - np stojące auto.
Gość nie by w stanie w pachołki wjechać bo nie działał świadomie.
A dlaczego? Telefon, YouTube, albo rutyna
@Gokusson: mistrz prostej - gubi się jak trzeba manewr wykonać