Wpis z mikrobloga

@#!$%@?: Ogólnie to wypaczona i totalnie zepsuta została instytucja "religii" w szkole. W świeckim państwie religia POWINNA być w szkole, zajęcia takie pełniłby oczywiście religioznawca i byłaby nauka o religii.

To tysiące religii, historia, skutki, wojny, morderstwa, zdrady, no materiału jest, a religia to kawał historii ludzkości, więc według mnie dzieci powinny się o niej uczyć, rozprawiać i rozmawiać, ateizm czy teizm nie ma tutaj nic do rzeczy, to przedmiot jak każdy
  • Odpowiedz
@#!$%@?: to tylko pokazuje, że tak jak w internecie grasują całe bandy tych trolli pisowskich, tak rzeczywistość weryfikuje co ludzie naprawdę myślą o tej całej mafii pisowsko-kościelnej.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@kupkesobieciagne: Absurdem to jest jakość nauczania nie tylko religii w szkole. Katecheta wystawia ocenę za staranność prowadzenia zeszytu. Wszystkim daje 5 z zasady. Jak to ma działać, jak nikt tego nie sprawdza, a dyrektor nie ma nic do gadania?
  • Odpowiedz
@CamusVevo:

Za mało czasu. Warto byłoby dzieciakom opowiedzieć trochę więcej, żeby trudniej je było w przyszłości zwerbować do organizacji religijnych.
  • Odpowiedz
@Jin:

Niech dzieciaki na historii najpierw nauczą się chociaż podstawowej najważniejszej historii, dopiero później się pytaj.

No właśnie, nie uczą się nawet podstawowej, najważniejszej historii a mają jeszcze dodatkowo się uczyć specjalistycznego wycinka
  • Odpowiedz
W świeckim państwie religia POWINNA być w szkole, zajęcia takie pełniłby oczywiście religioznawca


@kupkesobieciagne: czemu niby powinna? Rozumiem pewną istotność tej wiedzy, ale czemu to tak oczywiste że powinna być osobnym przedmiotem, a nie np. wkomponowana w naukę o historii czy kulturze? Nie mamy nawet żadnych zajęć które pozwalałyby rozumieć siebie i innych ludzi, zahaczające szerzej o psychologię czy neurologię.

Taka wiedza jest moim zdaniem absolutnie bardziej kluczowa, niż jakakolwiek
  • Odpowiedz
@kupkesobieciagne: A jak dla mnie to powinno po prostu być na historii. Zresztą w ogóle zbić w bloki te zajęcia humanistyczne, bo jaki to ma kurde sens, że się omawia na polskim jedną epokę, a na historii kompletnie inną? I nie wiem jak teraz, ale kiedyś dodatkowo jeszcze był taki przedmiot jak wiedza o kulturze i też kompletnie z d*py teraz znów gadanie o starożytności.
  • Odpowiedz
  • 2
@#!$%@? Nie chce mi się wierzyć. Aż tak dobrze chyba jeszcze nie jest. Statystycznie przed I komunią rodzice dzieci na religię zapisują, później mocno to spada. Tak całkiem nikt na grupę pewnie 20-30 osób - wątpliwe.
  • Odpowiedz
Ta... religie do historii jeszcze dorzucać. Jak nauczyciele z aktualnym programem nie mogą się wyrobić to jeszcze im religie dać?!
@kupkesobieciagne ma racje. Ja na studiach miałem taki przedmiot jak "Rola Biblii w kulurze". Jak wiadomo rola Biblii w kulturze jest ogromna i nie ma znaczenia czy jest się teistą, ateistą czy kimkolwiek.
Warto ją znać, warto przeczytać. To jest największy bestseller w historii ludzkości.

Dlatego uważam, że dzieciaki powinny ją znać - znać chociaż fragmenty. Pare przypowieści - to można wykorzystać jako tekst kultury na języku polskim.
Powinny mieć też jakieś pojęcie o innych religiach i panujących w nich
  • Odpowiedz
@#!$%@? u nas w szkole na zebraniu dyrektorka powiedziała że żyjemy w katolickim kraju i większość dzieci jest wierzących i żeby sobie nie wyobrażać, że religia będzie na pierwszej lub ostatniej lekcji
  • Odpowiedz
To tysiące religii, historia, skutki, wojny, morderstwa, zdrady, no materiału jest, a religia to kawał historii ludzkości, więc według mnie dzieci powinny się o niej uczyć, rozprawiać i rozmawiać, ateizm czy teizm nie ma tutaj nic do rzeczy, to przedmiot jak każdy inny


@kupkesobieciagne: od tego jest historia
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@#!$%@?: serio w to uwierzyliście? Nie popieram kleru i widzę co się dzieje ale jakieś wysrywy dziadka w Internecie ateisty raczej nie powinny być podmiotem do jakiejkolwiek dyskusji no ludzie ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz