Dlaczego dzieci zrywają kontakt z rodzicami?
To nie jest tak, że 'szacunek rodzicom NALEŻY SIĘ' z automatu. Dzieci mają biologiczne zakodowane, żeby lubić rodziców i wiele im wybaczać, ale ma to swoje granice.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 343
- Odpowiedz
To nie jest tak, że 'szacunek rodzicom NALEŻY SIĘ' z automatu. Dzieci mają biologiczne zakodowane, żeby lubić rodziców i wiele im wybaczać, ale ma to swoje granice.

Komentarze (343)
najlepsze
źródło: temp_file9160119916125015400
PobierzKompletnie dla niego przestaliśmy się liczyć, moja matka, moja młodsza siostra i ja, za to
I to też widać po politykach tego pokolenia i ich zeznaniach podatkowych.
A dzisiaj młode roczniki co wchodzą dopiero w dorosłość
( ͡º ͜ʖ͡º)
Tak to twoje dziecko i tak masz władzę rodzicielską i tak powinno być tylko pamiętaj, że z tą władzą masz odpowiedzialność a twoje decyzje mogą wpłynąć na relacje z dzieckiem w przyszłości jak i na samo dziecko. Nadużywanie tej
Jako dzieciak sprzątanie kojarzyło mi się z tym, że zawsze zostanę o---------y o to, że pominąłem jakiś mały fragment przez przypadek. Jak nie sprzątam to źle, jak sprzątam to też źle bo nie przejdę inspekcji rodem z pałacu
Nawet mówisz o kwestii tego, że 15 latek ma w dupie pomóc rodzicom w sprzątaniu, to może być konsekwencją błędów rodzicielskich dokonanych 5-10 lat temu. Pewnie sam spotkałeś się z tym błędem.
Klasyczna sytuacja, dzieciak ma powiedzmy 8 lat. Chcą by dzieciak nauczył się sprzątać. No to dają dzieciakowi do ręki odkurzacz czy inne narzędzie do sprzątania i zostawia
@polish-a: wydaje mi sie, ze nie 90%, ze 30% i mniej. Ja nigdy czegos takiego nie odczulem, sam mam trojke i kazde mnie jednakowo zaskakuje, zachwyca jak i czasami denerwuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Znam jedna rodzine, gdzie tak bylo, mlodszy syn byl ulubiony przez matke. Ale jak teraz obydwoje maja dzieciaki, to ulubionym wnuczkiem
W sensie jak się u nich siedziało to się było przytłoczony rodzicami, ale jak się wyprowadziłem i nie muszę z nimi spędzać czasu, a mogę to jakoś inaczej. Czasem sobie z nimi pojadę, czy to na inscenizacje pod Grunwaldem lub na mazury. Nigdy nie miałem na to ochoty jak byłem w domu.
Żeby szanować ucznia, pracownika i obywatela to on też musi sobie na to zasłużyć odpowiednią postawą. Dlatego często używa się pojęcia „wzajemny szacunek”. Bo szanowanie to nie tylko jednostronny deal.