Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 197
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sakon72: Lol aż mi się przypomniało. W Prozaku poznałem swoją żonę 11 lat temu 😍😍😍 Nie wiedziałem że ten klub dalej istnieje.

Ja to zrobiłem w ten sposób, Że po prostu zacząłem z nią tańczyć, a po chwili się już całowaliśmy itp… Na kolejny dzień umówiliśmy się na spotkanie na trzeźwo żeby sie poznać.
  • Odpowiedz
  • 14
@szajbi_: Mentor oczywiście „jest”, ale żeby cokolwiek mi doradził poza ogólnikami typu „za mało się starasz”, to musiałbym wykupić dodatkowe konsultacje 1:1, nagrywanie podejść, analiza bla bla – a ja już nie mam kasy, wszystko poszło w kurs + fotki, reszta to chwilówki do spłaty.

Dlatego pytam was, bo jedyne doradztwo, na które mnie jeszcze stać, to darmowe porady z Wykopu
  • Odpowiedz
  • 7
@Prawdziwy_Oponiarz serio nie, to nie jest bajt. Mam naprawdę duży problem z kobietami i byłem po prostu zdesperowany, stąd te wszystkie kursy i głupoty. Dzisiaj pierwszy raz w życiu idę do klubu, bo klubów jeszcze nie próbowałem – zobaczę, czy tam coś w ogóle ruszy.
  • Odpowiedz
  • 2
@Prawdziwy_Oponiarz mam 34 lata i praktycznie zero doświadczenia z kobietami, dlatego w ogóle zdecydowałem się na ten kurs. Dla was to może wyglądać jak śmieszny bait, ale dla mnie to była próba ratowania sytuacji, która od lat stoi w miejscu.
  • Odpowiedz
  • 2
@Prawdziwy_Oponiarz serio, to nie jest żaden bait.
Byłem tak zdesperowany, bo całe moje nastoletnie życie i wczesne 20+ wyglądało tak, że inni mieli pierwsze dziewczyny, chodzili za rękę, jechali razem na wakacje, a ja byłem tym typem „kumpel z klasy”, który wracał sam do domu i grał w gierki. Zero randek, zero trzymania za rękę, zero całowania – dosłownie nic. Jak ekipa w liceum gadała o swoich akcjach, to tylko siedziałem
  • Odpowiedz