Aktywne Wpisy
nowszyja +20
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...

Shyvana +12
Pytanie statystyczne.
Co uczestnicy myślą o prezencie w postaci klocków lego powiązanych z zainteresowaniem danej osoby, gdy niekoniecznie wspominała ona o tym, że lubi klocki. Np zestaw Lego z Władcy pierscieni dla fana władcy pierścieni. Albo zestaw Lego kwiatki dla fanki roślinek.
To spoko personalizacja czy nie? Często dostajemy takie pytanie na pw, czy taki prezent byłby ok.
Wołam najaktywniejszych na tagu
Co uczestnicy myślą o prezencie w postaci klocków lego powiązanych z zainteresowaniem danej osoby, gdy niekoniecznie wspominała ona o tym, że lubi klocki. Np zestaw Lego z Władcy pierscieni dla fana władcy pierścieni. Albo zestaw Lego kwiatki dla fanki roślinek.
To spoko personalizacja czy nie? Często dostajemy takie pytanie na pw, czy taki prezent byłby ok.
Wołam najaktywniejszych na tagu





1. Starszy pan – gotówka.
Najspokojniejsza opcja. Bez kombinacji, bez banków, po prostu przelew i podpis. Zero gadania o warunkach. Minus: nie daje najwyższej ceny.
2. Drugi facet – też gotówka.
Teoretycznie tak samo pewny jak nr 1. Trzeba tylko realnie zweryfikować, czy to faktycznie „gotówka”, a nie „mam kasę, ale muszę sprzedać działkę po tacie”.
Jeśli realna gotówka → pewny jak skała.
3. Gość od kredytu – oferuje +5k vs reszta.
I tu się zaczyna zabawa:
– chce zapis warunkowy („jak odmówią kredytu, to umowa nieważna”),
– pokazuje jakieś wstępne decyzje, symulacje, zaświadczenia itp.
To wszystko spoko wygląda… ale każdy, kto sprzedawał nieruchomość, wie, że dopóki bank nie powie TAK na papierze, to nie ma żadnego gwarantu.
Zapis o kredycie = zamrażasz sprzedaż nawet na 6–10 tygodni i ryzykujesz, że finalnie gość i tak się wycofa „bo bank inaczej policzył zdolność”.
Jak to rozegrać?
#nieruchomosci #mieszkanie
Ja gdybym sprzedawal mieszkanie to gdybym mial jakies zainteresowanie to nie zgodzilbym sie na taki zapis w umowie, co ty z tego masz jako sprzedajacy? nic. to jest dobry zapis tylko dla kupujacego.
Opcja nr 1 i nr 2 ale koniecznie z depozytem notarialnym żeby kasa do ciebie dotarła. Olewają kredyciarza - ich się toleruje gdy jest słabe zainteresowanie nieruchomością.