Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 82
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nowszyja: Pozwolę się wypowiedzieć, takie płytki są naprawdę spoko w kuchni, łazience (jedzenie co może upaść na podłogę w kuchni, w łazience narażone są na wilgoć), gdy ma się psa i stuka on pazurami o podłogę, co w prawdziwym drewnie może pozostawić rysy, czy w wiatrołapie/przedpokoju, gdy kobieta nosi szpilki. Oczywiście prawdziwe drewno zawsze będzie ładniejsze i cieplejsze pod stopą, jednak nie zawsze warto jest je kłaść na podłodze.
  • Odpowiedz
  • 5
Pozwolę się wypowiedzieć, takie płytki są naprawdę spoko w kuchni, łazience


@szczuczew: ale wiesz, że tutaj nie chodzi o płytki, tylko te konkretne udające drewno?. Są kiczem i tandetą. Można dać normalny gres w stonowanych kolorach, a nie coś udające drewno.
  • Odpowiedz
@nowszyja: Drewno ma to do siebie, że jest przytulniejsze w odbiorze, niż zwykły szary gres, a nie każdy chce mieć łazienkę jak z jakiegoś hotelu, goniąc trendy, tylko przytulne mieszkanie, w którym będzie się czuł komfortowo. Jest wiele styli wnętrz, i tak jak był boom na styl industrialny czy millenial grey (ponura szarówa), tak teraz drewno wraca do łask, w nowoczesnym stylu rustykalnym. I ja piszę o domach/mieszkaniach do zamieszkania
  • Odpowiedz
@nowszyja: nie lubię tak ostro krytykować, ale widzę, że mamy podobny gust, też gardzę gumolitem i tymi płytkami w drewniany wzór. Nie chodzi o to, że płytki są złe, w łazience i kuchni są ok, ale ten wzór to jest tragedia, fatalna moda. W ogóle jakaś moda na nadużywanie płytek się pojawiła, w salonie na podłodze albo nawet na części ściany za telewizorem jakieś płytki albo konglomerat. Co to ma
  • Odpowiedz
@nowszyja prawda, ale to wynika tylko i wyłącznie z biedy

Zawsze kisne z komentarzy na grupach osiedlowych pod ogłoszeniami sprzedaży mieszkań: "piękne mieszkanie! Cudowne!". Wchodzę w ogłoszenie a tam najtańsza sraka bez grama gustu. Dzisiejsze pokolenie 30 latkow niczym się nie różni od pokolenia ich starych Januszy z tym że mają może trochę więcej oszczędności.
  • Odpowiedz
A płytki udające drewno to jest szczyt kiczu i tandety. Spokojnie, za 2, 3 lata zrozumiecie i będziecie to masowo zrywać jak wasi rodzice zrywali boazerię


@nowszyja: faktycznie, moi rodzice, którzy 25 lat temu położyli u siebie w domu płytki drewnopodobne, tylko czekają, by za 3 lata je zrywać. Zestarzały się milion razy godniej, niż inne wzory wykorzystane wówczas w innych pomieszczeniach.
  • Odpowiedz