Wpis z mikrobloga

  • 156
@naganiaczherculesa: Lewy z Anką uprawiają stosunek po czym ona do niego:
-Kochanie ja w ogóle nie mam orgazmu. Nie mam z tego przyjemności. A może zatrudnimy jakiegoś Alvaro i będzie mi tańczył, co?
Lewy myśląc, że to może być dobry pomysł zgodził się. No i jest ten Alvaro i tańczy, nasza dwójka nadal się kocha i ona znowu:
Skarbie znów nic, nie mam orgazmu. Lewy zrozpaczony nie wie co zrobić.
  • Odpowiedz
  • 113
Bo prawda jest taka, że jest taniec i "taniec".
Przecież nikt nikomu w całej historit Tańca z gwiazdami nie wypominał tańca z obcymi facetami, tyle tylko, że to był taniec.
Tymczasem Ania wrzucała filmiki, gdzie wiła się po chuju pół nagiego faceta, sorry, aaaabsolutnie nie mam nic do takiego tańca. Ale jak to robi matka i żona, gdzie wje się po chuju innych, to jednak mega ośmiesza faceta.
Tak się k---a po
  • Odpowiedz
Ale jak to robi matka i żona, gdzie wje się po chuju innych, to jednak mega ośmiesza faceta.


@text: No ośmiesza w oczach plebsu, który właśnie takimi pudelkowymi historiami żyje.
  • Odpowiedz
  • 26
Ty, ale ten komentarz:

W końcu to do Roberta dotarło i postawił tamę. Powiedział: „Ania, wrzucaj tego mniej”.

To jest zajebisty, widać, że chłop ma autorytet w związku i umie postawić granicę XD

No i jeszcze ten tekst:
  • Odpowiedz
no jak się nie umie kobiety przywołać do porządku lub jej zostawić to się jest pośmiewiskiem, ty udajesz że deszcz pada jak na ciebie plują?


@salanderek: ale to oceniasz ewentualny skutek, to co z tym faktem zrobił, a nie istotę sprawę

przecież to nie jego wina, że żona poszła tańczyć bachatę, wrzucając przy tym niemal e-------e filmiki, każdy jest wolnym człowiekiem, przynajmniej w cywilizowanej
  • Odpowiedz