Wpis z mikrobloga

Dzień dobry
Uczyłem się niemieckiego 6 lat w swoim życiu, aczkolwiek nie przykładałem się do tego. Jak kończyłem swoją przygodę z niemieckim to myślę, że byłem na takim poziomie B1. Tylko, że to było 6 lat temu i od tego czasu nie używałem w ogóle języka no i coś tam niby kumam i kojarze, coś potrafie powiedzieć, coś zrozumiem co mi ktoś powie ale do komunikatywności to bardzo daleko jest. Chciałem się zabrać za ten niemiecki i doszlifować go do poziomu C1, tak żebym mógł bez najmniejszych problemów przeprowadzać płynne i dość elokwentne konwersacje z niemcami

Mam wrażenie, że ze wszystkiego coś kojarzę, ale NIC już nie umiem dobrze. Teraz pytanie czy zaczynać po prostu nauke OD ZERA, tak jak bym był kompletnie zielony i powtarzać wszystko jeszcze raz czy jakąś inną taktykę przyjąć? Ktoś może był w podobnej sytuacji i ma jakieś doświadczenia z tym związane. Polecacie może jakieś materiały do nauki/strategie/narzędzia żeby maksymalnie zoptymalizować proces? Fajna by była jakaś road mapa co po kolei trzeba odhaczyć i się nauczyć, gdyż troche nie wiem w co ręcę wsadzić. Potrzebuje mieć to C1 tak na za jakieś 18 miesięcy.

#niemiecki #nauka #naukajezykow #niemcy #jezykiobce #gruparatowaniapoziomu
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Potrzebuje mieć to C1 tak na za jakieś 18 miesięcy.


@RenoJackson: Od B1 do C1 w 18 miesięcy, to będzie powiedzmy 400-500 godzin nauki. Czyli jakąś godzinę każdego dnia. Czyli potrzebujesz intensywnego kursu bez przerw. Wątpię czy taki łatwo znajdziesz, ale możesz zacząć szukać tutaj: https://www.goethe.de/ins/pl/pl/spr/kur.html (mają też kursy online). Najszybciej? Przeprowadź się do Niemiec i zapisz na kurs częściowo refundowany przez państwo https://verwaltung.bund.de/leistungsverzeichnis/de/leistung/99011031080000
  • Odpowiedz
@RenoJackson: no to musisz czytac ksiazki (wiecej niz etykiete domestosa na wc ;)) i ogladac jakies proste niemieckie programy w TV, tlumaczyc sobie czego nie rozumiesz, do tego dodac jakis kurs albo konwersacje kilka razy w tygodniu, aby jak najwiecej mowic i ogarnac sobie gramatyke. Tylko regularnosc i aktywna nauka.
  • Odpowiedz
raczej chce się sam uczyć


@RenoJackson: Sam do C1... Jeśli masz wybitne zdolności, to tak. Ale w innym przypadku potrzebny Ci będzie przewodnik i partner do konwersacji. @pasta_alla_carbonara ma rację - tylko aktywna nauka ma sens, jeśli chcesz się odnaleźć w środowisku, gdzie mówi się w danym języku.
  • Odpowiedz
@Hi_Lo_Hi: na Integrationskurs? Przecież tam połowa to będą analfabeci xD jeśli już OPie to faktycznie przeprowadź się do Niemiec i szukaj PŁATNEGO kursu w którejś VHS (Volkshochschule). Ale moim zdaniem tylko od poziomu B2.1 ma to sens. W innym wypadku na A2/B1 trafisz do grupy z ludźmi, którzy ledwo dukaja pojedyncze zdania.

Polecam Easy German oraz materiały "Niemiecki logicznie" od pana Michała Janiszewskiego (jeśli Cię zainteresują, chętnie podzielę się reflinkiem)
  • Odpowiedz
@RenoJackson: uwierz mi, że nie zaczynasz od zera, też zależy jak dobry byłeś wtedy, bo mogłeś mieć ledwo ledwo B1 a mogłeś mieć prawie B2, ja wiele słówek zapamiętałem i to jest chyba najważniejsze, bo w niemieckim najtrudniejsze jest otaczać się tym językiem

Bardzo polecam Ci serie nickos weg na YouTube od a1 do B2 są filmiki o gościu co się zaczyna uczyć bardzo fajne do powtórzenia i zobaczenia gdzie
  • Odpowiedz
@RenoJackson: ciężko znaleźć dobrego tutora, bo np Polacy lubią się skupić na gramatyce a ona Cię może po prostu spowalniać, a dla Niemca może to w zupełności wystarczyć bo się będzie cieszyć że nie musi z tobą gadać po angielsku xD z kolei jak weźmiesz sobie za tutora Niemca to on się rozgada i ty g---o powiesz na tej lekcji a i tak połowę nie zrozumiesz, ja tak miałem ze
  • Odpowiedz
@Hi_Lo_Hi: Aby osiągnąć ten poziom, potrzebnych jest – w zależności od nabytych wcześniej umiejętności – od 800 do 1000 godzin lekcyjnych po 45 minut.
No tylko pytanie czy to mowa o ich lekcjach w ich kursie czy ogólnie opa nauki? Bo na pewno lekcji codziennie nie mają
  • Odpowiedz