Wpis z mikrobloga

@Jariii: jasne. Jak paczka papierosów zaczęła kosztować ponad 20 zł to się ludzie przerzucili na lewy tytoń. Za pół kilo płacisz 60-80 zł. Maszynka do nabijania 20 zł, gilzy 5-10 zł.

Rozumiem, że GUS i IPAG o tym wiedzą, ale nie powiedzą?
  • Odpowiedz
Wstrzymałbym się jeszcze z tym, melińskie koła mogą mielić powoli i może chwilę potrwać aż "środowisko" się rozkręci.


@kopawdupeswiniom: Pytanie czy się rozkręci skoro alko dalej jest bardzo tanie względem zarobków, sklepy do 22 dalej będą sprzedawać a zawsze można zapas zrobić albo iść do baru.
Za mała nisza została na dobry lewy biznes.
  • Odpowiedz
@masz_fajne_donice: ograniczenie wolności ... jeżeli to popieracie to na tej samej półce leży całkowity zakaz sprzedaży alkoholu (dalszy spadek w/w statystyk), zakaz sprzedaży tytoniu (same szkody dla zdrowia), a idąc dalej przymusowe leczenie otyłości w ośrodkach zamkniętych i ustawowe wymogi wysiłku fizycznego min. 60 min tygodniowo- nie da się tego obronić na płaszczyźnie logiki, bo dyskusja zawsze prowadzi do absurdu.
  • Odpowiedz
To są subiektywne przypuszczenia obserwacje i przewidywania


@masz_fajne_donice: No, czyli już mamy odpowiedź na pytanie - wyciągnąłeś z d--y te informacje, więc nie możesz używać ich, jako argumentów.

To nie dane
  • Odpowiedz
@Jariii: @Turin89 statystyki tak mówią? Pewnie meliny zapomniały się zarejestrować xD
U mnie w mieście nie zarejestrowali pojawienia sie melin a u mnie w bloku kwitnie handel nielegalnym alkoholem. No to jak to jest?
  • Odpowiedz