Wpis z mikrobloga

Pokażę Wam jak naprawdę można rozwiązać problem braku dzieci w Polsce - na chłopski rozum, czyli to co Polacy lubią najbardziej ( ͡° ͜ʖ ͡°):

1) Obecnie ludzie nie chcą mieć dzieci, bo: brak kasy, brak czasu, strach o przyszłość. Rząd odpala 500+, potem 800+, PIT-0, babciowe - efekt? Wskaźnik dzietności spada do 1,1, czyli chyba najniżej w UE ( ͡° ͜ʖ ͡°)

2) A teraz wyobraź sobie, że państwo mówi tak:

"Urodziło ci się dziecko? Dostajesz całość 800+ czyli 172 800 zł od razu (18 lat wypłat 800+), zamiast czekać 18 lat na raty. I jeszcze 5% z wypłaty tego dziecka w przyszłości będzie ci wpadać jako ekstra emerytura - do końca życia."

3) Nagle nie tylko nie tracisz na dziecku - podnosisz swój poziom życia (a przynajmniej na 1-2 lata ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Dziecko to nie tylko "obowiązek", tylko żywy pieniądz teraz i ETF na przyszłość (im lepiej wykształcisz tym więcej dostaniesz z ich przyszłej wypłaty)

4) Dwie córki, które zarabiają po 10k brutto? Masz tysiąc złotych miesięcznie emerytury tylko od nich (podatek "prorodzinny" 5% od wynagrodzenia) ponad normalną emeryturę. Plus prawie 400k złotych na start jeśli akurat to były bliźniaki.

5) Co to kosztuje państwo? Ok. 1% PKB rocznie - tyle co i tak wydają na 800+ tylko teraz dostajesz to od razu (aktualnie 172,8k zł * 252 000 urodzeń = 43,5 mld zł, drobniaki, i tak już mamy deficyt prawie 300 mld zł ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Pozostałe 5% od wynagrodzenia to już problem dzieci i pracodawcy, nie Twój ani państwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

6) Efekt? Boom demograficzny im. Jana Pawła II jak w Afryce, a jak się skończą pieniądze z wypłaty za dziecko po 1,5 roku, to najwyżej zrobisz kolejne ( ͡° ͜ʖ ͡°) A jak się boisz że „ludzie będą robić dzieci dla pieniędzy”… to bardzo dobrze. Właśnie o to chodzi.

Dziękuję za uwagę, wracam do pracy #demografia #heheszki #gownowpis
BukaBuka - Pokażę Wam jak naprawdę można rozwiązać problem braku dzieci w Polsce - na...

źródło: bombelek

Pobierz
  • 87
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Buka_Buka: zwiększenie dzietności jest absurdalnie proste, ale politycy tego nie zrobią bo
1. Im się nie opłaca naprawiać rynku nieruchomości
2. Wolą ściągać gotowy produkt - imigrantów
3. Łatwiej uzyskać wzrost słupków poparcia, dając motłochowi udawaną walkę z problemem, czego idealnym przykładem jest 500+ czy aborcja.

Najprościej byłoby odciążając z podatków rodziny z dziećmi, czyt. 800+ w zwrocie podatków. Można też pomyśleć o
  • Odpowiedz
@Buka_Buka: A jak się boisz że „ludzie będą robić dzieci dla pieniędzy”… to bardzo dobrze. Właśnie o to chodzi.

Dokładnie tak - kiedyś robiono dzieci:

a) jako pomoc w robocie (głównie w polu na
  • Odpowiedz
@Buka_Buka: widzę tu kilka problemów, zwłaszcza jak kasa leci na konto kobiety :)
Co do problemu dzietności to chyba już na tym etapie jest jasne że rząd nie chce aby Polki rodziły, myślę że jest tu kilka czynników jak odgórny deep state i redukcja populacji światowej i czynniki lokalne, każde urodzone dziecko to w przyszłości wyborca konfederacji lub partii razem, 70% osób w wyborach prezydenckich w przedziale 18-39 zagłosowało na
  • Odpowiedz
  • 0
@Isouwa dokładnie, punkt A zamieniamy na potężny przelew natychmiastowy od państwa, a pkt. B udziałem w przyszłej wypłacie potomka (więc i szklanka wody zbędna), gdzie wady? ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Buka_Buka:

Urodziło ci się dziecko? Dostajesz całość 800+ czyli 172 800 zł od razu


Już widzę ile dzieci by zginęło/zaginęło po porodzie. Świetny plan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A nawet jeśli nie to wartość dzieci zdobionych tylko dla hajsu byłaby znikoma dla PKB. Bo umówmy się, ale z takiej patologii nie będzie lekarzy, inżynierów, itd. Będzie cud jeśli w ogóle będą zarabiać uczciwie.
  • Odpowiedz
  • 0
@koniecswiatajestbliski dlatego mamy drugi element planu dot. 5% podatku, im lepiej wykształcisz tym więcej zarobisz na emeryturze, po co miałby ktoś obcinać swoje transfery i oddawać dziecko, albo nie wspierać w nauce i mieć niższe świadczenie? ( ͡° ͜ʖ ͡°) trochę wiary przedsiębiorczość Polaków!
  • Odpowiedz
@Buka_Buka: juz w pierwszym punkcie masz blad bo nie zapoznales sie z badaniami. Powodem braku dzieci wcale nie jest brak kasy, czy brak mieszkania lub brak perspektyw. To tylko i wylacznie jedno: obawa przed brakiem czasu na hobby i na życie społeczne. Kolejne powody to obawa przed utratą wyglądu i obawa przed ciążą. Ekonomiczne aspekty to końcówka przyczyn.
  • Odpowiedz
  • 1
@kizia_mizia2 A ja stawiam tezę, że jest odwrotnie:
Weźmy taką sytuację: prawie każda para zgodziłaby się na urodzenie dziecka, jeśli dostanie za to 1 miliard złotych. Chyba się zgodzisz? Skoro się zgadzamy, że za miliard by zrobili, to znaczy, że jest jakaś zależność między kwotą przelewu a decyzją o dziecku. Proste.

No i wiadomo - nikt nikomu miliarda nie da, ale to przecież tylko symbol. Chodzi o jakąś jednorazową kwotę, która
  • Odpowiedz
@Buka_Buka:

dlatego mamy drugi element planu dot. 5% podatku, im lepiej wykształcisz tym więcej zarobisz na emeryturze, po co miałby ktoś obcinać swoje transfery i oddawać dziecko, albo nie wspierać w nauce i mieć niższe świadczenie?


Tylko zrobienie dziecka jest banalnie proste. Wykształcenie go i wychowanie to ponad 20 lat ciężkiej pracy. Jeszcze szansa, że będzie dobrze zarabiało to już w ogóle jest mała. Przecież biedota i patologia nie myśli
  • Odpowiedz
@Buka_Buka: rozdanie ludziom takiej gotówki od ręki spowoduje inflacje + będzie wymagało zaciągnięcia pożyczki (chyba że chcesz skądś zabrać) lub dodruku (to też pożyczka), do tego motywowanie ludzi do posiadania dzieci pieniędzmi jest nieskuteczne, o czym zdążyliśmy się już przekonać.
Nie każdy problem da się rozwiązać dorzucając pieniędzy.
Ja tu widzę więcej szkody niż pożytku.
  • Odpowiedz
@Buka_Buka: Dopiero ceny mieszkań wyebałoby w kosmos. Za 2-3 lata bo w uj osób leciałaby co roku z jednym małolatem w celu odłożenia hajsu na mieszkanie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dobry byłby cyrk, brak miejsc w szpitalach polożniczych. Jestem na 3xTAK! :D

Chyba w rosji mają takie jednorazowe dodatki
  • Odpowiedz
  • 1
@Buka_Buka Wystarczy zwolnić z podatķów: odzież,edukacja i kultura, dostęp do żłobków i przedszkoli na odpowiednim poziomie. Wtedy Ci co chcą to sie zdecydują, a nierób nie będą produkować dzieci pod dochód. Rozdawanie kasy pracujących Polaków to najgorszy z możliwych wyborów.
  • Odpowiedz
@Buka_Buka: pomyśl ze część dzieci ginie z rąk rodzicow mimo comiesięcznej kontrybucji 800 plus ale tylko na żywe. Patus dostaje jednorazowo 200k w łapę? Zabraknie beczek w Castoramie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Urodziło ci się dziecko? Dostajesz całość 800+ czyli 172 800 zł od razu (18 lat wypłat 800+), zamiast czekać 18 lat na raty.


@Buka_Buka: świetny pomysł, inflacja na pewno nie w-----e.
  • Odpowiedz