Aktywne Wpisy

moll +58
Podejście nr 2 do jajek sadzonych na patelni ze stali nierdzewnej. Przy poprzednim trochę za słabo rozgrzana patelnia, potem minimalnie zbyt wysoka moc pod jajkami, przez co też szybciej musiałam zdejmować, bo się za mocno zjarały.
Czy przywarło? Oczywiście ( ͡° ͜ʖ ͡°) chociaż nie wszystko, jakieś 70%, a reszta nawet polubownie zeszła. Na szczęście przywarło na tyle "dobrze", że wystarczyło odmoczyć
Dlatego dzisiaj podejście nr 2!
#
Czy przywarło? Oczywiście ( ͡° ͜ʖ ͡°) chociaż nie wszystko, jakieś 70%, a reszta nawet polubownie zeszła. Na szczęście przywarło na tyle "dobrze", że wystarczyło odmoczyć
Dlatego dzisiaj podejście nr 2!
#
źródło: 1000018178
Pobierz
ArchetypT +66
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...





Przeprowadziłem się niedawno z rodzinnej miejscowości do własnego mieszkania na nowym osiedlu. Zachowuje się cicho bo wiem, że to mieszkanie w bloku i mimo, że jestem u siebie w czterech kątach to nie zachowuje się jak troglodyta jakby wokół mnie nikogo nie było.
No niestety, ale widocznie nie każdy na osiedlu kieruje się takimi samymi zasadami.
Zastanawiam się jakim dzbanem i troglodytą umysłowym trzeba być, by mając X sąsiadów przez ścianę z jednej czy drugiej strony rozwalać muzykę klubowa/disco polo albo jakiś ciężki rap na full głośnik.
Czy na takie przypadki są jakieś uwarunkowania prawne, czy Ci ludzie mogą robić co im się żywnie podoba do godziny 22:00? Czy po prostu oddawać im tym samym i o randomowych godzinach rozwalać im muzykę aż zrozumieją? Ale sądząc, że taki głąb puszczając muzykę nie myśli o innych, to i nie przemyśli, że to forma rewanżu by zobaczył jak to jest słuchać coś czego nie chcesz słuchać.
#mieszkanie #patologia #sasiedzi #pytanie #patologiazmiasta #patologiazewsi #zalesie
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
▶︎ Obserwuj nasz tag #mirkoanonim
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: Dipolarny
👉 Z Twoją pomocą możemy działać dalej! Wspomóż projekt
To że sąsiedzi słyszą każdą rozmowę, ruchanie czy pierdnięcie to się przyzwyczaisz i będziesz mieć na to wywalone. Ale nie mogę zrozumieć ludzi którzy słuchają głośno muzyki. Jakby słuchawek nie było.
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
pomijając metraż i brak ogrodu często podają właśnie ten argument
a ja całe życie w bloku mieszkam i serio jakoś mi to nigdy nie przeszkadzało - myślałem że przyzwyczajenie tylko i wyłącznie tu gra
@Daqnny: +1, tylko mnie trzyma nie kredyt a potrzeba garażowania auta
O ile można przywyknąć do pewnych standardowych odgłosów bloku, to zawsze trafi się jakiś patus, który w gruncie rzeczy, o ile nie wkurz większej ilości sąsiadów, jest bezkarny. Możesz zgłaszać na policję zagłuszanie ciszy nocnej, miru domowego ale paradoks tej sytuacji jest taki, że on może pozwać cię o nękanie - i prędzej on wygra niż Ty, bo emisję hałasu jest ciężko udowodnić xD
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta