Wpis z mikrobloga

  • 1
@Niedobry czekaj. Nazywasz pechem to, że wczoraj w nocy przyleciałem do kraju i zapomniałem o tym, że tu w niedzielę chleb tylko w żabce aprzedają? :P czy miałem sobie jajecznicę za granicą zrobić i przywieźć tutaj? :P już wytrzymam do 10 I pójdę do baru, co nie zmienia faktu, że nadal uważam to za chore, że nie mogę iść do sklepu i wydać pieniędzy :P
  • Odpowiedz
@ECMAlover: Turasa o 7:00? Proszę cię... w niedzielę oni nie wstają przed 10:00. Może w jakiejś Francji jest inaczej, tam akurat nie mieszkałem, to nie wiem. W Hiszpanii, DE, Szwajcarii wszystko zamknięte. Przy okazji zdałem sobie sprawę, że nie wiem jak jest w Belgii i Szwecji, bo nigdy nie szukałem tam otwartego biznesu w niedzielę rano
  • Odpowiedz
@ECMAlover: Ehh jakbys w takim Iranie wyladowal to bys z glodu pewnie umarl. Tam karty nie dzialaja np.
Czemu nie sprawdziles przed przylotem w googelku w minutke. Gdzie sie pakujesz?
Ale na shitposting to czas i sily widze masz...
()

Zreszta po cos, kiedys, stad wyjechales prawda? Do lepszego swiata...
  • Odpowiedz
@ECMAlover: ty rzeczywiście turas był otwarty, teraz sobie przypomniałem, racja. Były takie sklepy co miały rozmiar kiosku ruchu i tam było długo otwarte i w niedzielę chyba też. Szybko się z Belgii zwinąłem, bo tam serio same p------y były, w sumie w Szwajcarii też, ale po tatach nauczyłem się trzymać z dala od rodaków ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ECMAlover:

poza tym nie chodzi o sprawdził/nie sprawdził. Zwyczajnie zakaz handlu w niedzielę jest debilny i to było przesłanie


Dobrze że napisałeś bo można było odnieść wrażenie że najważniejsze było to że przyjechałeś ZZA GRANICY xDD
  • Odpowiedz