Wpis z mikrobloga

via Android
  • 21
@telemach20 to raczej nie jest takie proste. W życiu nie widziałem by jakaś knajpa obniżyła ceny wyjściowe (nie mówię o rabatach i promocjach)

Może chłop zapoczątkuje nowy trend pokazując, że niższe ceny = większa sprzedaż
  • Odpowiedz
@dam115 To raczej dyplomatyczne powiedzenie, że sprzedaż siedzi i trzeba obniżyć ceny. Patrzyłem ostatnio ich menu i nawet na standardy „kraftowe” to jest jakiś kosmos xD 50zł za dużego lawasza z kapuchą.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Kejran możliwe, dlatego dałem tag #reklama

Ogólnie chłop chyba realizuje zbyt dużo pomysłów. Największy nacisk kładł na 7street, teraz widzę, że został jeden lokal.
Ma za dużo marek, kilka burgerów, kilka pizzerii.

A w carat faktycznie - ceny zbyt wysokie.
  • Odpowiedz
@Kejran gastro powaliło z cenami chociaż nadal jako takiego kebsa idzie kupić dość tanio, u mnie w budzie(przyczepka) „kraftowe” to 35 za klasyka a mięsa tyle co kot napłakał
  • Odpowiedz
  • 3
@dam115 No tak to powinni działać wg tez wielu przedsiębiorców - on ma koszty to ceny rosną. Ale jak mu koszty nie spadają to ceny nie obniża. Jak piewcom wolnego rynku wytkniesz, że cena to głównie wypadkowa popytu i podaży to się obrażają.
Mimo widzieć, że choć raz spadek kosztów przyczynił się do spadku cen.
  • Odpowiedz