Wpis z mikrobloga

masz 15 lat? Awansują ci co najgłośniej krzyczą, a pciembi0rcami zostają ci co najlepiej kradną


@jacekparowka mam 38. Kiedy pracowałem na etacie awansowałem na kierownika działu, niedługo potem stwierdziłem, że sam mogę być sobie szefem i ciężką pracą znowu rozwinąłem swoją firmę. Gdybym myślał tak jak ty to pewnie dalej siedziałbym na etacie na niskim stanowisku.
  • Odpowiedz
@jacekparowka

Awansują ci co najgłośniej krzyczą, a pciembi0rcami zostają ci co najlepiej kradną

co ci zrobili pciemniorcy i czemu nie możesz kraść?
Mam nadzieję, że w ramach protestu nigdy nie przepracowałeś minuty, oraz nie kupiłeś nic od pciembiorcy.
Wiesz, że pisząc na wykopie wspierasz swojego
  • Odpowiedz
nie chcę ci psuć bańki ale to ambitni ludzie awansują lub zostają przedsiębiorcami a ci 10% najczęściej bezrobotni i bez awansów XD


@donatien-de-sade: wstawaj częściej, pracuj ciężej, mrucz głośniej, na bank polski pracodawca/korpo cię doceni ( ͡° ͜ʖ ͡°) jedna z moich ulubionych bajek w które wierzyłem w wieku nastu lat
  • Odpowiedz
XD masz 15 lat? Awansują ci co najgłośniej krzyczą, a pciembi0rcami zostają ci co najlepiej kradną


@jacekparowka: Potwierdzam. W każdej robocie gdzie robiłem naprawdę dużo i dobrze moje miejsce zajmowałą jakaś karyna co lubiła siedzieć pod stołem albo jakiś oskar który najwięcej sie udzielał na "integracjach" zamiast w firmie.
  • Odpowiedz
@jacekparowka no mi sie jakoś udalo i pare razy awansowalem w zyciu :)
Ale fakt - trzeba trafić do dobrej firmy z miejscem na awanse. Najlepsze jest korpo, gdzie kultura pracy wyzsza.
W polskim januszeksie faktycznie sensu brak - pracujac ciezej fundujemy szefowi lepsze auto czy kolejnego nierucha.
  • Odpowiedz