Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #architektura

Miraski, czy między PRL a obecnymi klatkami był jakis okres przejściowy, gdy #deweloperka budowała jeszcze jakieś sensowne bloki/osiedla?
Dodatkowo, żeby już mieszkania były większe niż klitki wielkopłytowe?

Zastanawiam się, czy się uchowały takie enklawy i czy ludzie mieli szczęście, by zamieszkać na takich osiedlach.

Obstawiam, że jeżeli tak, to raczej nie w #warszawa czy #krakow ale prędzej #kielce #bialystok #rzeszow albo #lublin
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
u mnie w mieście w latach 93-99


@Czerwone_Stringi:

No tutaj, w zależności od miasta, właśnie taki zakres czasowy przyobserwowałem, 1995-2005 +/- 5 lat.

Chętnie bym poczytał świadectwa różnych mirków i sobie popaCZył na google mapsach.
  • Odpowiedz
@inozytol: W Warszawie był dev Wiśniewski. jwconstruction, dosyć znany, jeden z pierwszych na początku budował z sensem. Ale w dużych miastacj jest problem z ziemią i lokalizacją, a nie z developerami raczej.
  • Odpowiedz
@inozytol: mniej więcej do 2004 roku prawo ograniczało % zabudowy działki, co dawało fajniejsze osiedla, do tego w tych osiedlach są darmowe parkingi, czasem garaże na poziomie piwnic. Wtedy budowały bardziej spółdzielnie itd niż deweloperzy. Potem zniesiono ograniczenia i zaczął się syf.
  • Odpowiedz
@inozytol: w Warszawie w tym okresie powstało bardzo dużo mieszkań na kabatach między innymi czy na stoklosach przy kościele. Południowy Gocław też jest z tego okresu. Fajny vibe tam jest
  • Odpowiedz
@inozytol: Cały czas były i są budowane bloki z sensownymi rozkładami, wykończeniem części wspólnych i otoczeniem tylko za to trzeba zapłacić więcej niż za gniota od Murapolu i jest to raczej nisza bo dla większości głównym kryterium jest cena. W Warszawie masz np. Willę Monako na Cybulskiego 1 (to jest akurat sprzed 20 lat, nie jestem na bieżącą). W Łodzi masz np. Julianów Park na ul. Przedwiośnie 27 sprzed kilku
  • Odpowiedz
@inozytol: W późnych latach dziewięćdziesiątych powstawały sensowne postmodernistyczne osiedla ale było ich bardzo niewiele, w ogóle mało się wtedy budowało. Największym „hitem” były mieszkania dwupoziomowe, były one wówczas uważane za największy luksus
  • Odpowiedz
@inozytol: np. Nowe Miasto (choć podpisane często jako Kawaleryjskie - ta konkretna część) w Białymstoku - najłatwiej znaleźć patrząc ulicę Zachodnią. Na pewno większość z tych bloków stała już w latach 90, dobrze wyglądają, są różnorodne i w odpowiednich odległościach, jak rozkłady to nie wiem ale jest tam wiele różnych rodzaju bloków ceglanych z tamtego przejściowego okresu.
https://maps.app.goo.gl/xYwANwbAK2hWYqRZ9

Znajdą się też inne miejscówki, jak chcesz to mogę podać konkretne.
  • Odpowiedz