Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co to kurva jakieś przesłuchanie przed ławą przysięgłych? 5:1 na rozmowie rekrutacyjnej. Po jednej stronie:
- HR z agencji rekrutacyjnej
- HR z firmy docelowej
- Developer
- Manager
- Scrum Master

Po drugiej stronie:
- ja

Nawet 4:1 jest nieodpowiednie. 3:1 to max, a powyżej to już jest tłamszenie kandydata moim zdaniem.

#programista15k #pracait #it

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta

💌 Nasza rozgłośnia baitowa potrzebuje Twojej pomocy! Wspomóż projekt

  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Słabo to wygląda. Myślę, że ci ludzie tam nawet nie pomyśleli, że to zły pomysł. Domyślam się, że HR z agencji uznał, że musi "doglądać". HR z docelowej firmy musiał być (choć uważam, że nie do końca – jak ma być już szef i jeszcze developer, to już nie etap dla HR-u). Manager przyszedł przesłuchać i wybrać sobie pracownika, a developera wziął do weryfikacji. Scrum master to już w
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: mimo wszystko lepsze niż jeżdżenie po 3-4 na godzina rozmowę z każdym z osobna, ale mogli chociaż to rozbić na dwie rozmowy jedną po drugiej zamiast robić typowe przesłuchanie przed wielka komisja weryfikacyjna
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: max miałem 3vs1: kinda of line manager, regional manager i jakaś krowa z HRu. Brytyjskie korpo, nie IT, headhunter nie był obecny, tylko prosił o fidbek. Spotkanie online. Pensja powyżej średniej krajowej na ichniej UoP.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Raz na rozmowie miałem po drugiej stronie z pięciu hindusów. Oczywiście wszyscy bez kamerki, tylko ja musiałem odpalić xD Nie wiem kim byli i od czego. Jedna babka jechała swoim łamanym hindi, a reszta wyjebka. Ale w polskich to prawie zawsze we dwóch - developer + manager/hr
  • Odpowiedz
A wcześniej do janusseksu powiatowego było podobnie xD padło pytanie na co wydam pieniędze z pracy to spucilem wodę i wyszedłem xD


@Hichips: serio mówisz?
Ktoś o to pyta?
Jeśli mówisz prawdę to ten cały HR jest tam tylko po to, żeby znaleźć nie najlepszego kandydata a najbardziej zdesperowanego i najtańszego. To znaczy takiego, który jak już zostanie zatrudniony to poświęci się firmie w 100% i nie będzie stawiał granic.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: w pewnej firmie IT mialem analigiczna rozmowe jeszcze podczas studiow - 10 lat temu. W---------y szef, jebnieta HRowka i jeszcze jakas panna, nie wiem po co. Oczywiscie lampa na twarz zebym nie wiem, poczul sie jak na przesluchaniu - w sensie znaj swoje miejsce robaku. Wyjechalem z tego polskiego syfu kilka miesiecy pozniej.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
ostrożny-innowator-66: W rodzimym high-techu i na 7:1 trafiłem (żeby potem nie podpisać umowy). Nie rozumiem co w tym dziwnego, jak ludzie z różnych działów chcą pogadać (tak, pytania w obie strony latają i oni też opowiadają trochę o swoich bieżących pracach i potrzebach) i zadać pytania by się zorientować na jakich płaszczyznach technicznie możemy współpracować i w jakim stopniu. Do tego HR, ktoś z dyrektorów i się zbiera.

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje:
  • Odpowiedz