Wpis z mikrobloga

Wie ktoś skąd się wziął trend na windowanie cen zardzewiałych i zajechanych padlin?
Poszukuję BMW 5 albo 7, które jest starsze niż 2002 rok i to co się dzieje na portalach ogloszeniowych to nieśmieszny żart xD

15-20k za padline bez progów / błotników i nawet podłogi to staje się norma.
Ktoś to bez kitu kupuje? XD
Zastanawiam się jaki jest sens w takim zakupie, bo dać tyle kasy na gruzowanie to za dużo. Z kolei na auto do jazdy to też średnio, bo zazwyczaj te auta są już ciężko dojechane życiem i pięcioma właścicielami.

Szukając wyżej budżetowo też wcale nie jest lepiej, bo często są to ogłoszenia od ludzi których życie jeszcze weryfikuje, że ich gruz nie jest tyle wart. (No chyba, że jest?)

#zalesie #motoryzacja #bmw
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

bo żeś chciał klasyka od fanatyków tej marki. Spójrz na jakiekolwiek e36, które nie ma zjedzonej podłogi. Cena? No tak z 15k XD ci ludzie są r-------i na głowę. Jak chcesz porządną 7 to sobie sprowadź po jakimś dziadku z de. Będziesz miał pewność, że przebieg nie był kręcony i że faktycznie do kościoła było jeżdżone, szybki remont i masz spokój a w polsce nawet jak okazje znajdziesz to po nocach będziesz
  • Odpowiedz
Z tego samego miejsca, z którego odjechały ceny nowych samochodów, mieszkań, jedzenia.
Obczaj sobie też rynek używanych kart graficznych, za 10-letnie szroty, które w każdej chwili mogą paść, ktoś jeszcze woła pieniądze, zamiast oddać w cenie złomu.
  • Odpowiedz
@ithilcrackk: Chcesz kupić auto, które jest popularnym wyborem dla amatorów driftowania i co roku ich populacja kurczy się o kilkanaście procent przez to, że ktoś skończył w rowie czy drzewie. A obstawiam, że akurat na te auto padł wybór bo w jakiś sposób ci się podobają (silniki, RWD, właściwości jezdne) i myślisz, że jesteś jedynym, który na to wpadł? Ceny oszalały ale niestety dużego wyboru nie ma i za zachodnią
  • Odpowiedz
@ithilcrackk: Jest ich coraz mniej, a patrząc na to, w jakim kierunku idzie motoryzacja, to już takich nie będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ludzie sobie kupują wygodne auta z dużymi silnikami, nawet jeżeli trzeba w nie włożyć kasę na większy remont ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
15-20k za padline bez progów / błotników i nawet podłogi to staje się norma.


@ithilcrackk: to slabo szukasz. Znajomy wystawial e39 540i w dobrej wersji z tylko lekkimi oznakami korozji na tylnej klapie za 20k i nie mial ani jednego telefonu
  • Odpowiedz
@qwenti: To aż dziwne co piszesz bo na tych grupkach z e39 na facebooku jak ktoś wstawia v8 za takie pieniądze gdy minie jakaś godzina jest ogromny spam chętnych. W dodatku nawet wymieniają się opiniami ogłoszeń z olx,oględziny itd.
  • Odpowiedz
@ithilcrackk: @Pracuje_zdalnie_chyba Może dlatego,że gdy ogarniesz samochód blacharsko to masz auto kompletne? Dislowki e39 3.0d m57 jest nie do zarżnięcia. Dziewczyna ma ten egzemplarz od 7 lat i do tej pory wymieniała podstawowe rzeczy typu filtry,oleje,tarcze,klocki,amory bez jakiś grubszych napraw i nie widać oznak żeby to sie miało rozwalić a wiekowo samochód ma 25 lat. Ostatnio machnąłem nim 2 razy kursik na Niemcy i z powrotem przez całą Polske
  • Odpowiedz
@BigDaddyy: populacja tych aut nie kończy się na m.in na drzewach jak to określiłeś tylko po prostu z wieku tych pojazdów i kosztami części do nich.Wielu ludzi na nie nie stać i jeśli ktoś potrzebuje wymienić np. dwumas to sie jemu nie kalkuluje i woli sprzedać bmke na graty.Części do diesla v6 są kolosalne i kosztują tyle co w obecnych autach premium i to nawet więcej[koło pasowe przyzwoity zamiennik do
  • Odpowiedz
@Kapue: Oczywiście również masz rację, koszty również. Może przy e39 czy e38 nie było tak dużego popytu na driftowozy ale tak widziałem po grupkach na przykład e36 gdzie po prostu z roku na rok nagle zaczęło brakować gruzów dla zimowych wojowników. I teraz wielkie zdziwienie, że wołają za e36 duże pieniądze. A jeżeli chodzi o 39 sam mam z m54b30 i bardzo chwalę. Z resztą mam i e36 m52b28 i
  • Odpowiedz
@Kapue: to jest samochód skarbonka, jest waskie grono zapaleńców, ktorzy szukają perełki (co nie ma miejsca w przypadku bardziej cywilnych wozów), ale koniec końców ciezko jest takie cos sprzedac. Inny znajomy wystawia e46 328i z gazem, tez w fajnej opcji - zszedl juz z 20k na 15 i cały czas brak zainteresowania.
Kiedys na grupie czytałem wpis osoby, ktora szukała perełki 330i - rezultat taki, ze w budzecie 50k nie
  • Odpowiedz
@ithilcrackk: @qwenti ogólnie wpis który komentujemy też jest troche wstawiony pod publiczkę. Z ciekawości wszedłem na olx i na pierwszej stronie z półki cenowej 15-20k przewijają się naprawde dobre egzemplarze bez korozji. A oferty innych marek bez jakiejkolwiek logiki jest też masa, zwłaszcza handlarzy.
  • Odpowiedz
@Kapue @Kapue @qwenti Generalnie szukam dosyć specyficznej konfiguracji. Jeżeli chodzi o E39 to R6 2.5 M54, 2.8 M52 lub 3.0 M57.
Na pierwszy rzut oka wiele z nich wygląda spoko, ale tu wchodzimy w detale lub kontakt osobisty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie wiem jak rynek 2.0 i 2.5 M52, ale jeżeli chodzi o wymienione silniki no to dramat jest. Co do V8 - nie
  • Odpowiedz
@ithilcrackk: Ogólnie moje wcześniejsze posty bardziej były pod pochwałke tego auta jak się zachowuje po 25 latach bo mam je w posiadaniu ale na chwile obecną jeśli miałbym wydać 20k na jedyne auto to wolałbym zacisnąć pasa w pracy i dozbierać do czegoś nowszego. Nic nie trwa wiecznie i jak dopadną jakieś wieksze awarie to już tylko na pozbycie z automatu bo to sie nie kalkuluje :D No chyba, że
  • Odpowiedz
@Kapue Ja sam miałem 528i jeszcze 3 lata temu i jest to nadauto, natomiast ona była wolna od rdzy i się zastanawiam, czy miałem jakiś święty graal, czy te auta w 3 lata tak dopadł rudzielec, czy takie składaki mamy na drodze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A ogólnie patrząc na te ceny to już przechodzi mi przez myśl czy nie zacisnąć zęby i dozbierać w tych cenach
  • Odpowiedz