Wpis z mikrobloga

@BlackpillMonster: Tak serio to z tymi bezrobotnymi i ulanymi żonkami kodoklepaczy to trochę przesada. Wśród tych kodziarzy co znam to może nie zawsze ich żonki są pięknościami ale zazwyczaj nie są grubymi świniami. No i wydaje mi się że jednak pracują no chyba że akurat są na macierzyńskim.

Ale z kredytami to racja, każdy ma jakieś kredyty i leasingi i jeszcze się między sobą w rozmowach wymieniają ich kwotami i
  • Odpowiedz
@ViniciusZunior: jak ja zahaczyłem chwilę o IT, to rzeczywiście większość miała żony przedszkolanki/nauczycielki albo HRówy w korpo. U seniorów za to większość z tych, które poznałem to nie pracowała bo siedziała z dziećmi. Chyba z 4-5 seniorów miało 3 dzieci, a CTO im przewodził ze swoimi 5 xD Raz jak przyjechał takim vanem i się śmiali, czy usługi transportowe zakłada, a on, że nie, że gdzieś musi dzieci pomieścić XD
  • Odpowiedz
U seniorów za to większość z tych, które poznałem to nie pracowała bo siedziała z dziećmi. Chyba z 4-5 seniorów miało 3 dzieci, a CTO im przewodził ze swoimi 5 xD Raz jak przyjechał takim vanem i się śmiali, czy usługi transportowe zakłada, a on, że nie, że gdzieś musi dzieci pomieścić XD


@stanleymorison: No i prawidłowo. Kto ma mieć dzieci, jak nie tacy ludzie.
  • Odpowiedz
@wilku88: No nie przeczę, dziwię im się, że im się chce marnować tyle pieniędzy. Choć w taki sposób jak oni „mieli” dzieci, to ja mógłbym mieć i 7, skoro większość z nich siedziała w robocie po 12-14h XD
  • Odpowiedz
@git_commit: To ja ostatnio zauważyłem, że 50% żonatych programistów w moim wieku jest w związkach z lekarkami. Wśród znajomych z branży to samo, chyba nie znam żadnej pary gdzie gość jest w IT a jego żona nie jest lekarzem.
  • Odpowiedz
@BlackpillMonster: nie znam ani jednego programisty (pisze z bańki, zatem dostarczam dowód anegdotyczny), który bierze auto w leasing. No bo po co. Większość pracuje zdalnie, wiec mało jeździ, a więc jakieś kilkuletnie auto doskonale się sprawdza, które można kupić tanio za gotówkę.

Dużo częściej się zdarza, że programista weźmie sobie laptopa w leasing, Ale te kwoty miesięczne wtedy i tak są śmieszne.
  • Odpowiedz