Wpis z mikrobloga

Dzietność 1.1 w Polsce.
Wyobrażam sobie, że za 100-200 lat kiedy społeczeństwa europejskie zostaną wyparte (albo się ogarną - mniej prawdopodobne) obecne czasy będą postrzegane jako okres całkowitej ciemnoty (IQ spada...), degeneracji. Trudno szukać podobnego okresu w całej historii Polski.
Ludzie bali się wojny atomowej, a okazuje się, że zwykły konsumpcjonizm, materializm, wygodnictwo i porzucenie dotychczasowej kultury przez większą część społeczeństwa da znacznie gorsze skutki. Wojna atomowa skończyłaby się zniszczeniem kilkunastu miast i ubytkiem blisko połowy populacji. Obecna sytuacja da skutek podobny, ale jeszcze dodatkowo rozwali zdrową piramidę demograficzną. O takiej skali katastrofy mówimy.

Wszystko to dlatego, że społeczeństwo porzuciło religię, zniszczyło model rodziny i wysłało kobiety na bezsensowną, niekończącą się edukację i tyrkę na etacie opodatkowanym na 50-70% (co gwarantuje brak możliwości się znaczącego majątku). Zniszczenie populacji w sytuacji dobrobytu, braku większego zagrożenia zewnętrznego.
Bo tak pokazał niebieski ekranik.
Wiek ciemnoty.

#demografia #kultura #historia
  • 256
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LaurenceFass: Głupszego wpisu dawno nie widziałem. Ale oświecę cię. Muzułmanie, którym zaczyna się powodzić, przestają być radykałami i się rozmnażać. Powiem więcej, Chińczycy, którzy nie wierzą w religie w naszym rozumieniu tego słowa, już przestali się rozmnażać, jak im się zaczęło trochę lepiej żyć. I juz mają problem z demografią i zaczynają sprowadzać imigrantów.
Zmniejszenie się populacji jest tak naprawdę porządane, szczególnie teraz, keidy zaczyna wchodzić robotyka i AI. Jedyny
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: Tak po prostu wymiera biały człowiek. Jakoś inne rasy nie mają problemu z dzietnością. W Anglii w 30 lat populacja białych spadła z 93% do 82%. Za 50+ lat biały człowiek stanie się mniejszością i zacznie przegrywać w wyborach, przez co zostanie zepchnięty na margines. Po prostu trwa wymiana ludu bez rozlewnia krwi.
  • Odpowiedz