Zastanawiam sie nad planem jak przejsc na wczesniejsza emeryture za jakies 20 lat. Mialbym wtedy ponad 50 lat i chcialbym miec na tyle oszczednosci w roznych instrumentach/kontach i kosztownosciach zeby przestac pracowac.
Jak zaczalem sobie to realnie podliczac to wyszlo mi ze potrzebowalbym jakies 2,5 miliona złotych (liczac dzisiejsza sile nabywczą złotówki) zeby ze stabilnych etf'ow czy akcji dywidendowych móc mieć około 10 tys zlotych miesiecznie emerytury (6% zysku minus dochodowy podzielic na 12 miesiecy). Wydaje sie to odpowiednia ilosc zeby spokojnie sobie zyc, czasem wyjechac na wakacje do cieplego miejsca, nie ogladac kazdej zlotowki 3 razy itd. Mieszkanie mam, kwestia utrzymania go, jakis remontow, kasa na zywnosc, podroze kilka razy w roku, prywatny lekarz (+ nfz)
Ktoś takie cos wyliczał? Ile uwazacie ze byscie potrzebowali zeby przejsc na wczesniejsza emeryture i nie moc pracowac. Pomijam bycie landlordem. Po pierwsze nie mam X mieszkań, po drugie chce wolnosc finansowa z jak najbardziej pasywnym dochodem.
@bb89: Też mam podobny plan, ale z dużo wyższą kwotą i krótszym horyzontem czasowym (gdybym miał ten sam to mógłbym dawno odejść na emeryturę).
W tej chwili 42 lata i mam zebrane mniej więcej 1/3 kwoty. W moim przypadku odpowiedzią był bitcoin, ale nikogo innego nie namawiam na to samo bo to jednak ryzykowna opcja.
@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0 inflację można tylko szacować, jeśli etf dywidendowy daje zysk 10%, a inflacja jest średnio na poziomie 4% rocznie to daje to 6% zysku przed podatkiem
@bb89: znajdź coś takiego jak Trinity Study. TLDR: bezpiecznym założeniem jest wypłata około 4% portfela. Ewentualnie Dynamic Withdrawal Strategy.
Ogólnie to, czego szukasz w internecie ma nazwę FIRE.
No i teraz najprostsza rzecz: matematyka. Skoro chcesz mieć za 20 lat 2,5 mln przy założeniu, że aktualnie masz zero a średniorocznie będziesz miał 6% wzrostu daje, że musisz co miesiąc wpłacać 5410,78 zł wtedy po tych 20 pełnych latach będziesz miał
@mnvt: bezrobotny, ewentualnie zona by mnie ubezpieczyla xD chyba jest tez jakis sposob zebys mial nfz jak np pracowales 30 lat a potem pauzujesz do 67 r.z., zakladajac ze teraz pracujesz legalnie to jeszcze jakas emeyturka do zusu glodowa bedzie ( ͡°͜ʖ͡°)
@OsSikorskiego dzieki poczytam. No tak cos jak fire, tylko w wersji light czyli nie za kilka lat a kilka-kilkanascie przed emerytura
@bb89: fire nie definiuje "early" więc zarówno 2 lata przed jak i 20 lat przed to "early". Zakładając, że będziesz pracował 25 lat jako mężczyzna albo 20 lat dla kobiet, masz zapewnioną emeryturę minimalną z ZUS. Czyli od 65 rż możesz zakładać, że państwo Ci coś dorzuci, więc wtedy mniej będziesz potrzebować ze swoich.
@bb89: wyliczalem sobie, idealnie 7-10 lat. Realnie pewnie z 15. Zalezy od instrumentu, w ktory bede inwestowac ale i tak bedzie dywersyfikacja tego wszystkiego. Potrzebuje z 3.5 mln dzisiejszych PLN przy zastosowaniu zasady 4% wyplat. Plus dodatkowo jakis pasywny maly biznes (jeszcze nie wiem co dokladnie) w razie gdyby gielda zaliczyla powaznego dropa.
@bungaBunga @bb89 oczywiście że to bajki, nie ma perpetum mobile. Jak masz wysokie dywidendy to kosztem inwestycji w firmie albo dlatego że akurat firma ma grube lata bo branża rośnie. A późnej są cienkie lata i kicha
Jak zaczalem sobie to realnie podliczac to wyszlo mi ze potrzebowalbym jakies 2,5 miliona złotych (liczac dzisiejsza sile nabywczą złotówki) zeby ze stabilnych etf'ow czy akcji dywidendowych móc mieć około 10 tys zlotych miesiecznie emerytury (6% zysku minus dochodowy podzielic na 12 miesiecy). Wydaje sie to odpowiednia ilosc zeby spokojnie sobie zyc, czasem wyjechac na wakacje do cieplego miejsca, nie ogladac kazdej zlotowki 3 razy itd. Mieszkanie mam, kwestia utrzymania go, jakis remontow, kasa na zywnosc, podroze kilka razy w roku, prywatny lekarz (+ nfz)
Ktoś takie cos wyliczał? Ile uwazacie ze byscie potrzebowali zeby przejsc na wczesniejsza emeryture i nie moc pracowac. Pomijam bycie landlordem. Po pierwsze nie mam X mieszkań, po drugie chce wolnosc finansowa z jak najbardziej pasywnym dochodem.
#emerytura #inwestycje #oszczedzanie #wolnoscfinansowa
W tej chwili 42 lata i mam zebrane mniej więcej 1/3 kwoty. W moim przypadku odpowiedzią był bitcoin, ale nikogo innego nie namawiam na to samo bo to jednak ryzykowna opcja.
@bb89: A w jaki sposób byś to ogarnął? Dobrowolnie płacił składkę zdrowotną, czy zarejestrował jako bezrobotny?( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ewentualnie Dynamic Withdrawal Strategy.
Ogólnie to, czego szukasz w internecie ma nazwę FIRE.
No i teraz najprostsza rzecz: matematyka. Skoro chcesz mieć za 20 lat 2,5 mln przy założeniu, że aktualnie masz zero a średniorocznie będziesz miał 6% wzrostu daje, że musisz co miesiąc wpłacać 5410,78 zł wtedy po tych 20 pełnych latach będziesz miał
@OsSikorskiego dzieki poczytam. No tak cos jak fire, tylko w wersji light czyli nie za kilka lat a kilka-kilkanascie przed emerytura
Zakładając, że będziesz pracował 25 lat jako mężczyzna albo 20 lat dla kobiet, masz zapewnioną emeryturę minimalną z ZUS. Czyli od 65 rż możesz zakładać, że państwo Ci coś dorzuci, więc wtedy mniej będziesz potrzebować ze swoich.
@bb89: Który ETF dywidendowy daje 10%?
Moim zdaniem to jest nierealne założenie długoterminowo.