Wpis z mikrobloga

#tinder to jak wejście do kasyna i liczenie na to, że w końcu zakręcenie ruletką czy innym gównem wylosuje ci laskę, która będzie tobą w jakiś sposób zainteresowana.

Założyłem tydzień temu konto, łącznie 8 matchy z czego tylko jedna laska była jakkolwiek aktywna. Parę zdań wymieniliśmy i kiedy już się wydawało że łapiemy Vibe bez powodu usunęła parę.

Pozostałe 7 matchy to laski widmo, nic nie odpisuja i to niezależnie od tego co napisze. One chyba nawet nie wiedzialy moich wiadomości.

Serio, zachowanie #rozowepaski na portalach randkowych to taka abstrakcja xD po co dawać kogoś w prawo skoro potem z nim i tak nie rozmawiasz? Jak laski mogą narzekać na portalach randkowych, że nie mogą poznać jakiegoś faceta skoro robią WSZYSTKO byle by tylko nikogo nie poznać () #logikarozowychpaskow to jakiś materiał do badań naukowych.
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pralko-suszarka: jestem w stanie uwierzyć, że mają tak dużo wiadomości od facetów, że przeglądają tylko najświeższe wiadomości. Poza tym wiele ma odnośnik do swojego Instagrama więc pewnie nawet nikogo nie szukają. Ja na Tinderze miałem sporo lajków, ale tylko jedną parę (mało którą dawałem w prawo) która i tak nie odpisywała więc uznałem, że to strata czasu i skasowałem to w cholerę.
  • Odpowiedz
@lexico: jakby były grube to by pisały właśnie.

@Smutny_Marek Wiesz, przez pewien czas moje wiadomości też są świeże. I aktualnie tylko jeden match ma podpiętego IG

Tinderze miałem sporo lajków, ale tylko jedną parę (mało którą dawałem w prawo)


No to raczej sam jesteś sobie winny, wpadasz w pułapkę dużej popularności, w którą wpadają laski
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: tak, ale mało kto siedzi cały czas na aplikacji i zanim sprawdzi co jej wpadło to Twoja wiadomość jest już stara. Oczywiście są pewnie kobiety które dają w prawo niewiadomo po co ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pułapka popularności? Dawałem w lewo te które mi się w jakiś sposób nie podobały i tyle.
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: Dlatego ja to gòwno usunąłem 11 par może z tego może 1 odpisze,reszta jak mówisz Widmo, wolę na Fb pisać do losowych lasek z okolicy niz na tym gownie siedzieć poznałem tak 2 laski jedną 21 lvl druga 16 lvl
  • Odpowiedz
@technojezus masz w takim wypadku słabe rozeznanie jak gadasz takie rzeczy, musi mieć top wygląd żeby mieć jakieś sensowne pary, kwestie materialne to może być kryterium już na dalszym stopniu znajomości, gdzie duża część ma problem, żeby zdobyć parę
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: Powiem CI jako facet który ma około 300 par. Po prostu jest tego za dużo, nie da się z tyloma osobami prowadzić rozmów. Zazwyczaj prowadzę konwersacje z 1-2 laskami bo nie mam więcej czasu żeby co chwile wchodzić na tindera. Zresztą po jakimś czasie nowe rozmowy się nudzą i wyglądają tak samo. Tinder jest po to żeby te laski tam siedziały, a nie żeby kogoś znalazły i odeszły. Nauczcie
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: I powiem Ci, że ciężko znaleźć mi dziewczynę która będize mi odpowiadała w pełni. Spotkałem mase dziewczyn przez rok. Myślę że koło setki i tylko jedna była naprawdę taka z którą mógłbym się związać ale mieszkała 100km ode mnie i było to nie do przeskoczenia. Myśle, ze mam spore zainteresowane. Mam codziennie nowe pary, jestem wysoki i zarabiam kilka średnich krajowych
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: mam dawać w prawo samotne matki, kobiety chorobliwie otyłe, całe wydzierane lub z dennymi zainteresowaniami? Zawsze do pewnego stopnia przymykałem oko na niedoskonałości i źle na tym wychodziłem więc tym razem nie zamierzam popełniać tego błędu.
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: przecież faceci robią DOKŁADNIE to samo, ghostuja, nie odpisują, jak mi czasem koleżanki mówią, co się tam dzieje, to dziękuję losowi, że już nie muszę chłopa szukać. Na tinderze już siedzą sami ludzie, którzy nie wiedzą czego chcą po prostu.
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: Ale rozumiesz że ludzie szukają cały czas bo widocznie nikt nie trafił w ich gusta? Świadomy człowiek nie wchodzi w pierwszą lepszą relacje byle by z kimś być. Ja nie mam parcia na związek, po prostu poznaje sobie tam ludzi i jeśli z kimś kliknie to doprowadzę do czegoś więcej. Poznałem tam masę lasek i żadna nie była na tyle ogarnięta i ułożona żeby zaintersowała mnie na dłużej
  • Odpowiedz