Wpis z mikrobloga

78 686,03 - 4,38 = 78 681,65

Pierwsze w życiu testy wydajnościowe na bieżni, z pomiarem kwasu. Ależ był stres.

Skończyło się na prędkości 17 km/h bo już tańce odchodziły na tym wymyślę szatana. Tętno max chyba coś 182. Gdzieś z tyłu głowy że mogłem jeszcze trochę pocisnal bo gwiazdek w oczach nie było. Ale już nogi plątanina. O dziwo maska nie była aż tak przeszkadzającą jak myślałem. Ale po zejściu z bieżni lekkie zawroty głowy były.

Zobaczymy co wyjdzie z wyników ale wstępnie VO2max 55 z hakiem vs. Garminowe 54. Ciekawiej jeszcze wygląda próg - zegarek 173 npm i 4:37 gdzie diagnostyk mówi że na pierwszy rzut oka tętno zdecydowanie niżej i tempo dużo szybciej bo 14km/h. Zobaczymy za tydzień jak będą wyniki. Ogólnie super sprawa, polecam.

#sztafeta #biegajzwykopem #bieganie

Skrypt | Statystyki
Grzegiii - 78 686,03 - 4,38 = 78 681,65

Pierwsze w życiu testy wydajnościowe na bież...

źródło: IMG_20240821_180325

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@neufrin :o właśnie immposibru wręcz to brzmi. Zobaczymy, myślałem żeby Bieg Lechitów zrobić lekko ale może trzeba się spiąć bo ostatnia okazja w tym roku. Tylko że 2 tygodnie zostaną do półmaratonu.
  • Odpowiedz
@Grzegiii to musisz ustalić sobie priorytet. Jak byś nie przeszarżował. Jak za mocno popłyniesz na połówce to po 2tyg może być ciężko na maratonie
  • Odpowiedz
  • 1
@neufrin no jest dylemat - w tym roku chciałem 1:35 złamać (najbliżej 1:35:40 był w Półmaratonie Warszawskim) a maraton 3:30. Ogólnie teraz plan maratoński leci, mało akcentów szybszych
  • Odpowiedz