Wpis z mikrobloga

No cześć Mirki, mam sąsiadów Azjatów i zaraz mnie coś strzeli. Zwracałem im już uwagę że motorycznie zaśmiecają korytarz ale jak krew w piach. Jak dzwoni do nich ochrona to nie otwierają. Cała klatka jednak jak na załączonym obrazku. Stoją rowery, buty, wózki, zabawki.... Myślałem nawet żeby im nasrać do tych butów ale pomyślałem, że zapytam was o jakieś rady... Co z tym zrobić?

#deweloperka #wynajem #mieszkanie #azja #warszawa
wilkCaly - No cześć Mirki, mam sąsiadów Azjatów i zaraz mnie coś strzeli. Zwracałem i...

źródło: 1000010911

Pobierz
  • 276
  • Odpowiedz
@wilkCaly Wspołczuje Mireczku. Miałem sąsiadów Azjatów na szczęście się wyprowadzili. Najgorszy sort podludzi wszystko zapierdzielone ich syfem klatka to praktycznie ich mieszkanie, drzwi nei zamykają bo po co. Całe darcie ryja było słychać. I do tego prawa Polskei ich nei obowiązują bo 22 to dobry moment na remont. Chyba nie da się gorzej trafić bo zgrywają debili że nei rozumieją nei wiedzą o co chodzi i przepraszają a za minutę robią
  • Odpowiedz
meksykańska pułapka to najlepsze rozwiązanie w obecnej sytuacji
nie ma problemów z wycelowaniem jak to może być w przypadku srania do butów
  • Odpowiedz