Wpis z mikrobloga

No cześć Mirki, mam sąsiadów Azjatów i zaraz mnie coś strzeli. Zwracałem im już uwagę że motorycznie zaśmiecają korytarz ale jak krew w piach. Jak dzwoni do nich ochrona to nie otwierają. Cała klatka jednak jak na załączonym obrazku. Stoją rowery, buty, wózki, zabawki.... Myślałem nawet żeby im nasrać do tych butów ale pomyślałem, że zapytam was o jakieś rady... Co z tym zrobić?

#deweloperka #wynajem #mieszkanie #azja #warszawa
wilkCaly - No cześć Mirki, mam sąsiadów Azjatów i zaraz mnie coś strzeli. Zwracałem i...

źródło: 1000010911

Pobierz
  • 276
  • Odpowiedz
Tak się kończy mieszkanie w 30 metrach kwadratowych bez dostępu do rowerowni czy piwnicy. U mnie kiedyś Hindus na jakieś ich święta zaprosił pół rodziny, spali pokotem na podłodze jeden obok drugiego.
  • Odpowiedz
@wilkCaly: Ja bym staram się ustalić z jakiego kraju pochodzą i wykorzystał to lub próbował zjednać ich sympatię skoro skoro groźby nie zadziałały. Powodzenia.
  • Odpowiedz
@tenji wnosi i to bardzo wiele. Zaściankowi ludzie nie mają pojęcia, że w innych regionach świata panuje inna kultura. Być może OP chciał właśnie się dowiedzieć, jak powiedzieć azjatom o porządku na klatce, nie uważając ich?
  • Odpowiedz
  • 0
@wilkCaly zgaduje, ze piwnicy nie ma. To moze parking podziemny? tez nie. Kupujesz klitke i masz pretensje do calego swiata. Do dewelopera pretensje
  • Odpowiedz
  • 1
@bitrab: jest zarówno rowerownia jak i garaż podziemny, jest też duży balkon. Wynajmuje bo mnie nie stać na to mieszkanie a odpowiada mi lokalizacja do pracy.
  • Odpowiedz
  • 0
@wilkCaly rozumiem, ale nie plusuje. Proza zywota Polaka uczciwego. Jednym slowem, jak tak to ich tam cisnij. Przyjechali do Europy to maja sie zachowywac po naszemu
  • Odpowiedz
ki i chciałby mieszkać Polakiem. Zgodziłem się. Jak tylko wszedłem do pokoju żóltka nie było, ale zobaczyłem taki burdel i był taki sm


@wilkCaly: przesuń im te rowery pod ich drzwi, przecież oni utrudniają ci wyjście z mieszkania. To twoja przestrzeń.
  • Odpowiedz
@wilkCaly: Jak sąsiad zostawiał buty na korytarzu to co przechodziłem to mu do nich jakieś śmieci wrzucałem, paragony, opakowania, butelki. Sranie to trochę hardcore ale z tego co czytam pacjent nie poddaje się łatwo reformacji więc może w tym szaleństwie jest metoda
  • Odpowiedz
Jeżeli nie ma kamer to ustaw im wszystko w ładnej kupce przed drzwiami i zepnij jakąś blokadą niech się męczą z wyjściem z domu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz