Wpis z mikrobloga

#kredythipoteczny #nieruchomosci #inwestowanie

Ostatnio gadałem ze znajomymi. Łączny przychód na rękę 25k dla parki. Kredyt rata 7k, do spłaty jeszcze 950k. Dwa auta w lizing 4k. Średnio miesięczny rachunek za grzanie chaty 2k (pompa ciepła, brak fotowoltaiki) resztę r-----------a na wakacje co kwartał. Nie nadplacili kredytu o złotówkę, nie założyli fotowoltaiki. Zero oszczędności. Ja p------e jak można tak żyć, wystarczy, że jednej osobie podwinie się noga.
  • 136
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@theOstry coś ściemniasz, u mnie za cały sezon zimowy bez fotowoltaiki wyszło niecałe 3k, chyba że chata strasznie c-----o ocieplona i pełno mostków.
  • Odpowiedz
@theOstry: zależy od indywidualnej sytuacji - może mają rodzinę, która w razie co pomoże albo mają to w dupie i najwyżej będą narzekać w razie co jak ciężko, albo i nie - po prostu dopasują się do sytuacji. Tu nie ma wygranych - żyj tak żeby Tobie było wygodnie i każdy też toleruje inny poziom ryzyka. Oni nie mają tragedii, przecież auta można oddać / sprzedać w razie co, a
  • Odpowiedz
@theOstry powiedz w robocie 2 dni przed wypłatą że masz na ROR odłożone więcej niż połowę wypłaty xD ludzie żyją od pierwszego do pierwszego, ci co odkładają (jak ja) to debile, większość ma kredyty leasingi i budżet spina się na styk, ostatnie 5 lat, darmowe dotacje i rosnące nieruchy tylko sprzyjają tej tendencji. A jak się nie spina to bocian i Elo
  • Odpowiedz
@Prezes_Lato: Widzę że poziom epitetów kierowanych do rozmówcy jest na tym samym poziomie co umiejętność liczenia procentów. Ja wiem że tatuś i mamusia mówili jak byłeś guwniakiem że oszczędność jest szlachetna, ale słowa nie zawsze mają te same znaczenie w różnych czasach. Ci co mają dwa leasingi i kredyt na dom oszczędzają więcej niż ty odkładając do skarbonki. Mądrości przekazane przez starych, chociaż przekazane w dobrej wierze niestety szybko się
  • Odpowiedz
Auto ponad 20 letnie jedno bo jakoś tak średnio mi się widzi leasing brać (poza tym jest sprawne, jeździ więc po co się pozbywać?


@WielkiPowrut88: Jeśli ktoś z wyboru, a nie przymusu ekonomicznego, jeździ ponad dwudziestoletnim samochodem, to coś jest nie tak. Pomijam kwestię tak oczywistą, jak to, że nowe samochody są dużo bezpieczniejsze niż stare ze względu na nowocześniejszą konstrukcję, ale przecież długi czas eksploatacji = korozja. A ta
  • Odpowiedz
@niemorzliwe: ok, ale jak nagle przestaną to żeby nie było płaczu "kapitan państwo ratuj"! Jak frankowicze albo ostatnio z dopłatami/wakacjami do kredytu.

Nie mam nic przeciwko podejmowaniu ryzykownych decyzji o ile później nie muszę za nie płacić
  • Odpowiedz