Co mnie ma obchodzić wynik jakiejś funkcji albo dowieziony sprint - ja p------e jakim przegrywem przez ostatnie 7 lat się było, że człowiek się tym przejmował.
Właśnie opisałeś 99% etatów na świecie. Po co się zastanawiać czy Twoja praca zarobkowa ma jakiś sens lol. Chodzisz tam tylko po hajs + bonusy typu składki, ubezpieczenie. Jeśli nie jesteś np. lekarzem, naukowcem czy politykiem, który zmienia chociaż trochę świat to Twój
Pewnie bait ale zawsze mam bekę z takich płatków śniegu. Ja trochę w czasie studiów popracowałem na budowie, raz byłem na taśmie na wakacjach w Holandii. Teraz mega doceniam to co mam.
Jeszcze jak się weźmie pod uwagę pracę zdalną, to już w ogóle człowieka ogranicza tylko jego własne lenistwo. 8h dziennie, żadnego czasu na dojazd, i resztę dnia można poświęcić na co się tylko chce, dowolne hobby.
@hehehhhehe: @StronaGlowna macie rację, ale z drugiej strony oni też. To wina niskich zarobków i tego, że zyjemy w marnym kraju, gdzie trzeba harować by godnie żyć, zaś w takiej UK w pracy "dla d3b1l1" możesz sobie na lajcie pojechać do ciepłych krajów 2 razy w roku i żyć lepiej niż w p0l1n. Wyobraźcie sobie że do wypalenia dochodzi jeszcze pensja z g0wna, jeszcze gorsze warunki pracy etc. Jak
@hehehhhehe co robisz w wolnym czasie? Wydajesz w ogóle te pieniądze czy widzisz tylko jak zwiększają Ci się cyferki na koncie?
Też mi się nie chce i najchętniej rzuciłbym to w p---u ale potem idę do zajebistej restauracji, lecę na fajne wakacje albo kupuje nowe auto i takie debilne pomysły mi przechodzą xD
sory ale wcale tak nie jest. To jest wymówka osób co nie potrafią wziąć się w garść i zawalczyć o swoje dobro. W it jest dużo projektów które mają głębszy sens
@hehehhhehe: nie każdy nadaje się do IT. Ci co poszli w tym kierunku przez bootcampy czy dlatego, że "lubią grać na komputerze" zawsze dość szybko odpadali. Znajdź swoje miejsce w świecie, pasję i rób to co sprawia Ci przyjeność.
@bgjm mnie ogród już zmęczył... Pieprzone mszyce, mrówki, ćmy, a ostatnio żona widziała nawet szczura. Etap budowania był fajny, ale już walka z pasożytami to masakra, bo te zawsze są
Ewidentnie masz wypalenie zawodowe i powinieneś zacząć działać z tym. Miałem podobny case w swoim życiu i opowiem Ci co mi pomogło. Oczywiście expertem nie jestem ale poradziłem sobie z tym u siebie więc się wypowiem :P
W IT jestem 15 lat, od początku klepie kod i nie interesuje mnie zmiana na managerskie stanowisko ( poza tech leadem którym jestem) bo nie chce użerać się z ludzmi i biznesem. Dwa lata temu
@hehehhhehe: Porponuję dzień popracować fizycznie na działce na przykład. Od razu się wtedy tęskni za biurkiem i kompem oraz klimatyzowanym biurem (✌゚∀゚)☞
@hehehhhehe: masz inne zainteresowania? ja np. zacząłem, póki co amatorsko i na własne potrzeby, budować proste meble i utensylia, a nawet gitarę elektryczną. Zaopatrz sie w porządny sprzęt i dłub sobie coś po pracy. Namacalny produkt finalny daje dużo frajdy.
pies to najlepszy przyjaciel czlowieka i beka z przegrywow z wykopu co uskuteczniaja jakis hejt na psy XD wam to sie od tego przegrywu w glowach pie*rzy ostro #psiarze #psy
@hehehhhehe:
pracuj dla pieniędzy lub stanowiska/władzy
pieniądze wykorzystuj na swoją "pasję"
Właśnie opisałeś 99% etatów na świecie. Po co się zastanawiać czy Twoja praca zarobkowa ma jakiś sens lol. Chodzisz tam tylko po hajs + bonusy typu składki, ubezpieczenie. Jeśli nie jesteś np. lekarzem, naukowcem czy politykiem, który zmienia chociaż trochę świat to Twój
Pewnie bait ale zawsze mam bekę z takich płatków śniegu. Ja trochę w czasie studiów popracowałem na budowie, raz byłem na taśmie na wakacjach w Holandii. Teraz mega doceniam to co mam.
Jeszcze jak się weźmie pod uwagę pracę zdalną, to już w ogóle człowieka ogranicza tylko jego własne lenistwo. 8h dziennie, żadnego czasu na dojazd, i resztę dnia można poświęcić na co się tylko chce, dowolne hobby.
https://www.youtube.com/watch?v=d275rT1bb8Q
Też mi się nie chce i najchętniej rzuciłbym to w p---u ale potem idę do zajebistej restauracji, lecę na fajne wakacje albo kupuje nowe auto i takie debilne pomysły mi przechodzą xD
sory ale wcale tak nie jest. To jest wymówka osób co nie potrafią wziąć się w garść i zawalczyć o swoje dobro. W it jest dużo projektów które mają głębszy sens
@bgjm mnie ogród już zmęczył... Pieprzone mszyce, mrówki, ćmy, a ostatnio żona widziała nawet szczura. Etap budowania był fajny, ale już walka z pasożytami to masakra, bo te zawsze są
W IT jestem 15 lat, od początku klepie kod i nie interesuje mnie zmiana na managerskie stanowisko ( poza tech leadem którym jestem) bo nie chce użerać się z ludzmi i biznesem. Dwa lata temu