Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie jesteś przegrywem jeśli masz <25 lat. Przecież na takim etapie nawet jak nie masz nic to masz jedną przewagę - młodość, czyli karta przetargowa do integracji. Ja zacząłem próbować wychodzić z przegrywu po 28 lvlu i co? Nie pasuje do żadnej z grup. Każde miejsce do integracji na mieście jest oblegane przez małolatów i to nawet nie 23-25 ale o wiele młodszych, przy których wyglądam jak stary dziad. Nawet nie wiem o czym oni gadają, ciągle drą mordę, laski pół nagie, dziwny slang i ja "starszy" zmęczony pan, z początkami łysienia, spokojny miałbym się wbić do takiej grupy? Z drugiej strony na mieście nie widzę swoich rówieśników a jak już to w parkach, miejscach dla rodzin - bo moi rówieśnicy pchają wózek, zmieniają pieluchy. I tu znów nie miałbym tematów z nimi i pewnie byłbym traktowany jako piotruś pan wieczny singiel. Zresztą nawet nie miałym okazji do integracji bo każy żyje życiem rodzinnym. Jak masz te 20+ lat to łatwo się wbić gdzieś, nawet jak jest mordownia, popić trochę alkoholu i wtapiasz się w tłum i zaraz dołączysz do jakiejś ekipy albo znajdziesz kumpla na papierosku.

#przegryw #podrywajzwykopem #incel #randki #milosc #doomer #przemyslenia #agepill #doroslosc #depresja #samotnosc #wykop30plus #wykop30club #przegrywpo30tce #tfwnogf #tinder #suicidefuel #zwiazki #relacje #redpill #zycie #badoo



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie jesteś przegrywem jeśli masz <25 lat. Prz...

źródło: XXmIBu9KxVO4TIWw

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): U mnie w pubie grupy grające w D&D, Zew Cthulhu, Warhammera i planszówki to rozstrzał 16 do 66 lat.

Kobiet dużo się od czasów COVIDa pojawiło. Tak z 30-40% zależnie od kampanii to dziewczyny.

I spędzamy godziny razem nerdząc o naszych hobby, i się poznaliśmy bardzo dobrze przez te lata w ten sposób.

Jazda konna i żaglówki to też w ogóle od ~10 do ~50 lat spokojnie; w
  • Odpowiedz
mam 32 lata xD dalej lubie jebnac piwko w parku albo pod mostem w rurach kitrając się przed policją, dzięki bogu mam ziomków którzy zawsze ze mną wyskoczą


@preseed42: przecież to brzmi jak wygryw a nie przegryw
  • Odpowiedz
@Yurakamisa: zależy kto patrzy, im człolwiek starszy tym z wieksza pogarda patrza ludzie na takie cos xD. Zona gardzi tym xD

wiekszosc znajomych z ktorymi hasałem i sie kitrałem z piwkiem za dzieciaka juz ma "a po co to tak, lepiej chodz do knajpy a nie jak jakis zul"

a ja wlasnie wole tak, piwko po 4 pln a nie 20-30 , powietrze swiezo cisza

uprzedzając nie jestem żyła, zarabiam jak
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Chopie bo źle szukasz, idź na coś gdzie ludzi łączy to samo, czyli hobby i ludzie się sami znajdą. Ja jeżdżę na MTB, ludzi od groma poznanych, wycieczki górskie, ludzi od groma poznanych, jazda samochodem itp itd. Tylko patrzeć aby coś tych ludzi łączyło, więcej niż alko i bycie w tym samym miejscu.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ja tam nie mam z tym większego problemu, istotnie czuję przepaść między sobą a powiedzmy 17-21, ale jeśli mówimy o osobach które mają 23 i więcej lat to raczej dogaduje się bez problemu zazwyczaj, a jestem od nich dekadę starszy
  • Odpowiedz
@mirko_anonim, po prostu ludzie często nie potrafią się angażować z innymi, tworząc sobie własne bariery mentalne, z których później trudno im się wydostać. Często porównują się z innymi, używając kuriozalnych cech jako punktów odniesienia, na przykład tutaj, na Wykopie, co może prowadzić do stygmatyzacji osób uznawanych za 'przegryw'. Wystarczy wyjść poza ten schemat, zacząć żyć, biorąc odpowiedzialność za swoje czyny, ucząc się na błędach i posuwając się do przodu.
  • Odpowiedz
Jazda konna i żaglówki to też w ogóle od ~10 do ~50 lat spokojnie; w tym pierwszym masa kobiet


@mirko_anonim: Chciałam się kiedyś nauczyć jazdy konnej, ale jak przejrzałam szkółki z okolicy, to były same informacje, że dla dzieci albo na zdjęciach były tylko dzieci i młodzież.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): > Chciałam się kiedyś nauczyć jazdy konnej, ale jak przejrzałam szkółki z okolicy, to były same informacje, że dla dzieci albo na zdjęciach były tylko dzieci i młodzież.

Tak często jest, bo jest to ich (szkółek) największy target i marketing to odzwierciedla.

Zawsze najlepiej zadzwonić i się dopytać czy mają coś dla dorosłych.

Ja dla moich instruktorek jestem oddechem od pracy z dziećmi i bardzo ich cieszy, że
  • Odpowiedz