Wpis z mikrobloga

Pamiętacie post z wczoraj o matce, która wychowała syna na simpa?

W przeciwieństwie do panów kobiety nie widzą nic złego w wychowywaniu facetów jako stawiających kobiety na piedestale, bo może "kiedyś znajdzie taką, która to doceni". Jednocześnie przyznają, że lubią chamów, a na dobrych facetów przychodzi czas kiedy dojrzeją. Dobrzy faceci mają zatem na to aż takie kobiety dojrzeją czekać.

Smutne, że w dzisiejszych czasach matki nie stawiają synów na 1. miejscu tylko wychowują pod kobiety.

#truestory #logikarozowychpaskow #macierzynstwo #tatacontent #niebieskiepaski
WielkiNos - Pamiętacie post z wczoraj o matce, która wychowała syna na simpa?

W prze...

źródło: temp_file3889737494347428300

Pobierz
  • 71
@WielkiNos: Życzę ci takiego faceta, którego mamusia stawiała na pierwszym miejscu. Niech rano jak zaśpi powie ci - czemu mnie nie obudziłaś? Mama zawsze mnie budziła. Ubierzesz się ładnie, umalujesz? To ci powie, a czemu się umalowałaś jak #!$%@?? Ty w ogóle gustu nie masz, moja mama to elegancka, zaprosiłem ją, może ci poradzi jak się ubierać. Jak mu zrobisz śniadanko powie - ale bez bułeczki? A mamusia zawsze dawała bułeczki.
@WielkiNos: a tak poważnie i nie złośliwie - nawet kiedy byłam młodsza, to z różnymi ludźmi robiliśmy sobie miłe rzeczy. Ogólnie za moich czasów, to było coś takiego jak bezinteresowność. Ja robiłam zrobiłam koledze szalik na urodziny na drutach, on mi drzwi otwierał, innemu słuchawki kupiłam fajne bo nie miał, innego zaprosiłam na kolację. Znajomi mi 18 urządzili i sami zrobili dla mnie kalendarz. W życiu nie przyszło mi do głowy,
facet musi ryknąć i #!$%@?ąć


@Damntrain: Dokładnie, wczoraj o tym dyskutowałem. Kobieta powinna wiedzieć, że facet może, ale nie musi być niebezpieczny. Z moich subiektywnych obserwacji - w rodzinach, gdzie facet potrafi walnąć pięścią w stół w pewnym momencie - jest szanowany. Gdzie faceci są wyłącznie spolegliwi - nawet dzieci są nastawiane, że tata pierdoła.
via Android
  • 5
nawet kiedy byłam młodsza, to z różnymi ludźmi robiliśmy sobie miłe rzeczy. Ogólnie za moich czasów, to było coś takiego jak bezinteresowność.


@zbrodnia_i_kawa za moich też, ale czasy się zmieniły.

Życzę ci takiego faceta, którego mamusia stawiała na pierwszym miejscu. Niech rano jak zaśpi powie ci - czemu mnie nie obudziłaś? Mama zawsze mnie budziła.


@zbrodnia_i_kawa stawianie dziecka na pierwszym miejscu to także nauczenie go samodzielności.
W przeciwieństwie do panów kobiety nie widzą nic złego w wychowywaniu facetów jako stawiających kobiety na piedestale, bo może "kiedyś znajdzie taką, która to doceni".


@WielkiNos: Nic dziwnego, generalnie przede wszystkim bardzo ciężko oto żeby ktoś kogo stawiasz na ten piedestał miał coś przeciwko temu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tutaj największy problem oraz błąd logiczny jest taki, że one tudzież nasze społeczeństwo ogólnie totalnie nie rozumie, że
Jednocześnie przyznają, że lubią chamów, a na dobrych facetów przychodzi czas kiedy dojrzeją. Dobrzy faceci mają zatem na to aż takie kobiety dojrzeją czekać.


@WielkiNos: Bzdura, absolutnie żaden normalny mężczyzna nie powinien i nie będzie czekał aż księżniczka się ''wyszaleje'', jesteś facetem dostałeś kosza od dziewczyny? Super miała już swoją szansę drugiej nie będzie krótko chodź nie wiem jak byłoby jej smutno.
@WielkiNos: kiedy niektóre baby zrozumieją, że szacunek do ludzi nie równa się wchodzeniu im w dupę, stawianiu na piedestale i olewaniu własnych potrzeb xD.
Jakbym kiedyś miała syna, to bym go nauczyła, że ma stawiać na pierwszym miejscu samego siebie i swoje potrzeby, bo to absolutnie nie wyklucza tego, że będzie mógł zbudować fajny, zdrowy związek polegający na OBUSTRONNYM szacunku i wsparciu.
Ogólnie za moich czasów, to było coś takiego jak bezinteresowność.


@zbrodnia_i_kawa: Oczywiście, że tak masz rację, bezinteresowność. Problem jest taki, że ta bezinteresowność obecnie przerodziła się bardzo często w wymuszanie wręcz na facetach. Jak napisał @Dzia-do-stwo kobieta powinna wiedzieć, że facet może, ale nie musi problem jest taki, że społeczeństwo na czele z samymi kobietami próbuje tłoczyć do głów, że facet musi.
@WielkiNos: Nie, samodzielność nie wystarczy. Facet może być samodzielny i nie popadać w taką skrajność, a i tak zrobić ci piekło z życia, bo jemu na przykład nie przeszkadza syf, w którym żyje, albo że musisz zapieprzać za dwoje/troje/..., bo jaśnie pan nie będzie pracował poniżej wykształcenia i kończysz jako służka z wiecznym utrzymankiem. I tu niestety musi już wejść empatia i życzliwość w stosunku do drugiej osoby.