Nie polecam płatków owsianych górskich extra z Młynów Stoisław. Po 3 tygodniach od otwarcia zalęgły się w nich larwy jakiegoś gówno-mola, płatki trzymane cały czas w szczelnym metalowym pojemniku i torebce wiec nie dostały się tam u mnie.
Ogólnie coraz bardziej przekonuje się do tego, że praktycznie we wszystkich kaszach, płatkach siedzą jaja tych gówniaków które trafiają tam pewnie w jakiś magazynach i tylko kwestią zaczekania odpowiednio długo jest czy się wyklują.
Ogólnie coraz bardziej przekonuje się do tego, że praktycznie we wszystkich kaszach, płatkach siedzą jaja tych gówniaków które trafiają tam pewnie w jakiś magazynach i tylko kwestią zaczekania odpowiednio długo jest czy się wyklują.

@ComNapisalNapisalem:
Bys sie zdziwil, mi sie jeden mol #!$%@? do ketchupu ktory byl szczelnie zatrzasniety, te #!$%@? sa jak ninje
Szczegolnie ze do kaszy tez ci wlazly, nie zestanawia cie to ze moze to jednak twoja wina?xD
płatki trzymane cały czas w szczelnym metalowym pojemniku i torebce wiec nie dostały się tam u mnie
Bys sie zdziwil, mi sie jeden mol #!$%@? do ketchupu ktory byl szczelnie zatrzasniety, te #!$%@? sa jak ninje
Szczegolnie ze do kaszy tez ci wlazly, nie zestanawia cie to ze moze to jednak twoja wina?xD
@ComNapisalNapisalem: kupuję płatki tej firmy i nigdy nie miałamw nich moli, staram się przesypywać kasze etc do słoików, papierowe torebki ładuję do woreczków foliowych. Raz mól zrobił sobie gniazdo pod nakrętką mleka Łaciate (zamkniętego), te dranie wszędzie wlezą niestety
Norma, nie wiem czym to jest spowodowane. Poziom obsługi i zaangazowania jest skandalicznie nieporporcjonalny do tego ile finalnie trzeba im placic... Chłop moze miec ze mnie 30k prowizji i mu sie nie chce nawet podjac rozmowy...
Nie dziwie sie absolutnie