Wpis z mikrobloga

@atrax15: gdzie ludzie mają instynkt samozachowawczy? Z jednej strony rozstaje się z zapewne wieloletnim partnerem, wraca z zagranicy, szuka pracy, próbuje walczyć o opiekę, ale przerasta ją dystans 20km - no to świetnym pomysłem jest spłodzić kolejnego kaszojada, no bo czemu nie, może ten nowy od razu urodzi się z samochodem to będzie woził do przedszkola te pierwszą dwójkę, warto spróbować, ma że problem rozwiąże się sam XD
To te słynne gównouprawnienie


@teargas666: to ten słynny mit matki polki wbijany do łbów pokoleniom polaków. baba w domu z dziećmi, dodatkowo sprzątac, uprać i gotować, a chłop ma sie dorobić garba utrzymując tą ferajnę.

co prawda powoli się to zmienia w związku z powolną zmianą pokoleniową w sądach rodzinnych, ale miras tak szczerze, to w większości chłopy mają zazwyczaj #!$%@? w swoje dzieci, wolą płacić i opieke naprzemienną raz na
Rozwód z jej winy, więc nie przyzna


@Glikol_Propylenowy: @teargas666: @Hadolf_Itler:

O czym wy w ogóle gadacie, rozwód z winy nie ma wpływu na opiekę nad dzieckiem, bo sąd kieruje się interesem dziecka i tu nie ma żadnych fikołków, bo to jest osobny temat inny od relacji między małżonkami. To czy ktoś ma bolce czy pierogi na boku może mieć wpływ na opiekę tylko jeśli wynikały z tego zaniedbania wobec