Wpis z mikrobloga

Ponad 80% rodaków nie ma nawet 50 tys. złotych.

Nie przeszkadza im to brać hipotek na 700k na dwa pokoje.


@rzzz: To nie są ci sami ludzie. W 2022 sprzedano 490k mieszkan. Mamy 38mln ludzi. Czyli ledwo 1.2% osob kupilo mieszkanie. W tym tempie zajmie nam z 60 lat zeby wszyscy mieli swoje mieszkanie.

Moze 80% nie ma nawet 50k, ale 20% ma, a 1% ma na tyle zeby kupic mieszkanie.
no wykopki zarabiają minimum 15k na rękę to skąd chcesz znać osoby co mają mniej niż 100k oszczędności


@kokos24: ale to tak nie do końca działa. Część osób zarabia 3k i oszczędza więcej, niż ktoś kto zarabia 15k, bo ten drugi wszystko konsumuje, a często ma jeszcze jakieś karty do spłacenia.
Idąc dalej, jeden zarobi 10k, nic nie oszczędza, a drugi zarobi 10k, ale w tym ma hipotekę, część inwestuje, więc
@rzzz: Ale to wbrew pozorom ma sens.

Płacisz nawet drożej, ale w efekcie finalnym masz większy kapitał: mieszkanie.

Gdyby nie te kredyty, większość ludzi by na bieżąco przewalała wszystko i finalnie zostawała z niczym.

Wiec ogólnie to jest zabawna sytacja bo banki ruchaja nosaczy, ale gdyby nie banki to nosaczy by się jeszcze bardziej wyruchaly.
@charlie1919:

no i gitara, kasa na podróże to dobry wydatek. ja znałem takich co całe życie ciułali grosz do grosza i poszli do piachu nic nie korzystając z tych pieniędzy i co, czy to jest rozsądne?


No a ja mam w rodzinie od żony takich ananasów co to PODRÓŻE&WSPOMNIENIA i później przychodzili do mnie żebrać o miejsce w domu bo nie mają się gdzie podziać jak ich wywalili z wynajmowanego a
Nie przeszkadza im to brać hipotek na 700k na dwa pokoje. Bo to fair price jest.


@rzzz: Hipotek nie bierze 80% Polaków tylko jakieś pojedyncze procenty. O dziwo.
Ludzi w wieku takim co szukają swojego pierwszego mieszkania nie ma na tle reszty kraju dużo. Większość Polaków swoje mieszkanie już ma bo jest stara i kupiła jak ceny były jeszcze normalne lub wręcz dostała za komuny, część ludzi wyjechała i nie myśli
@drylu09: tym czasem realia: w wojewódzkim w korpo 4-7k na normalnych stanowiskach, roboty od cholery i musisz mieć studia, doświadczenie i coś potrafić.
W powiatowym cokolwiek ponad minimalną jest uznawane za dobrą posadkę.
Na wsi to jak dostaniesz umowę to już jest dobrze bo jednymy pracodawca we wsi tak naprawdę jest lordem.
Mediana zarobków 5k xd (czyli połowa osób w kraju zarabia mniej), zarobki powyżej 10k zarabia około 6% osób.
Tymczasem
Ja jebię, odkładam przeciętnie miesięcznie więcej niż wynoszą oszczędności życiowe ponad 60% Polaków, mega to smutne ( ͡° ʖ̯ ͡°)