Aktywne Wpisy

pomywacz +1
Mirasy, potrzeba pożyczyć ok. 120k zł na mieszkanie. Kredyt gotówkowy, czy hipoteka? Zamierzam to splacic w 12 albo w 24 miesiace. Jakies rady? Ile bedzie trzeba oddac? #nieruchomosci #kredythipoteczny #bank #kredyt

Pasterz30 +21
Mireczek @jszafran zebrał dane z 2 lat (8gb) zawierające ogłoszenia z #justjoinit i udostępnił tutaj. Trochę mi się wieczorem nudziło więc postanowiłem te dane wrzucić na elastica i dorobić prosty front. Niemniej, nie chciało mi sie z tym niewiadomo ile #!$%@?ć, nie mam też żadnego VPSa żeby to zhostować więc jak byłby ktoś chętny to mogę udostępnić kod albo po prostu możecie poprosić o wygenerowanie jakiegoś wykresu w komentarzu
Jako przykład
Jako przykład





- chipsy i cola - jak już potrzebuje chipsy na jakąś imprezę to prawie nigdy laysy tylko tańsze wybory, którymi kiedyś gardziłem, orginalną colę czasem kupię bo jednak smak nie do podrobienia ale i tak bardzo rzadko
- restauracje - z dziewczyną chodzimy albo na promocje w tygodniu, albo w weekendy od święta, bo regularne ceny #!$%@?ło
- jedzenie na dowóz - #!$%@?ąc od samych cen dań to doszły jakieś z dupy koszty serwisu i cena za dowóz, gdzie mieszkam w centrum i mam wszędzie blisko wynosi minimum 5zł. Kiedyś minimum raz w tygodniu coś zamawiałem, teraz rzadziej niż raz na miesiąc
#jedzenie #zakupy #pytanie
Jak dzisiaj widze koncerniaka po 3,5zl, Miloslawa albo jakies czeskiego/niemieckiego koncerniaka za 4,5-5 a krafty po 12-15pln to wybieram te srednie.
Ceny oderwało od rzeczywistości.
W końcu kasa przestanie się zgadzać mimo podwyżek.
Ogólnie najbardziej mnie drażni jednak zmniejszanie gramatury i pogorszenie jakości.
Takie wedlowskie ptasie mleczko jest całkiem innym produktem niż był te 4 lata temu, marna podróba.
Chipsy czy cole mozna kupowac w normalnej cenie na promocjach, ktore sa w miare czesto (wczoray laysiki duze za ~ 4 do meczu kupilem). W knajpach imo az tak ceny nie wzrosly.
Chociaz jak kupujesz w regularnych cenach to i tak sie dziwie, bo ja osobiscie wydawalbym te pare pln wiecej i kupowal lepsze. Skoro i tak wydajesz +6pln na chipsy to chyba lepiej by nie byly #!$%@?. Ja przynajmniej
1. Napoje gazowane poszły w odstawkę po wejściu podatku cukrowego. Cola tylko do whisky. Nauczyłem się pić wodę z dzbanka z filtrem
2. Chipsy - 5zł za paczkę marki wlasnej to srogie xD. Tylko na jakieś imprezy
3. Żarcie na dowóz przegrało u mnie z lokalnym kebabem. Ceny pizzy #!$%@?ło Przynajmniej dupę ruszam, daleko nie mam.
4. Piwo - kiedyś różne wydziwy, teraz tylko Budweiser i Miłosław. Wolę w sumie