Wpis z mikrobloga

Mój kolega od kilku dobrych lat prowadzi 3 pizzerie / i inne szybkie dania nad morzem otwarte tylko w sezonie. W tym roku turyści trochę mocniej trzymają się za portfele więc jest ich faktycznie wszędzie mniej w restauracjach.

Znajomy stratny oczywiście być nie może i nie ma tu o tym w ogóle mowy. Wpadł na pomysł i wymieszał oliwę z najtańszym olejem do smażenia i podaje to normalnie jako oliwę wymieszane w proporcji 50/50. Najlepsze jest to, że do tej porty nie miał żadnych uwag / skarg a ludzie to wcinają jak głupi. Zresztą jak sam mawia barany nad morzem kupią wszystko a mają zjeść i wypadać bo i tak mi na nich nie zależy :D

Drugi znajomy, który prowadzi smażalnie i chwali się tym, że ma własny kuter jak tylko się da wykupuje wszystkie ryby szczególnie dorsze wieczorem w Lidlu (robią to jego pracownicy gdyż jest przecena -50% bo wychodzi termin). Najlepsze jest to, że turyści mówią, że ryba jest naprawdę smaczna i świeża bo to czuć i nie da się tego porównać z tym co jest w sklepach xD

Całe życie mieszkam w miejscowości turystycznej nad morzem ale turyści zaskakują mnie rok w rok :D

#polska #biznes #januszebiznesu #jedzenie
  • 111
Drugi znajomy, który prowadzi smażalnie i chwali się tym, że ma własny kuter jak tylko się da wykupuje wszystkie ryby szczególnie dorsze wieczorem w Lidlu (robią to jego pracownicy gdyż jest przecena -50% bo wychodzi termin). Najlepsze jest to, że turyści mówią, że ryba jest naprawdę smaczna i świeża bo to czuć i nie da się tego porównać z tym co jest w sklepach xD


@Caracas: W ogóle najlepsze jest to,
@Caracas: nie mieszkam nad morzem, ale świeży dorsz w lipcu i sierpniu? Przecież wtedy jest zakaz połowu dorsza. OIDP to do końca 2023 roku w Morzu Bałtyckim obowiązuje całkowity zakaz połowu tej ryby. Już za samą informację w takim barze, że dorsz jest z nocnego połowu (słyszałem nie raz takie brednie) powinno się takiego właściciela baru pogonić batem po plecach :)