Wpis z mikrobloga

Szkolni oprawcy to chyba najdobitniejszy przykład pokazujący jak życie jest niesprawiedliwe. Mają wysoką pozycję wśród rówieśników, dziewczyny się do nich kleją, nauczycielki będą wspominać z uśmiechem po latach ''ach ale z nich byli łobuziaki'' i za swoje czyny w szkole nigdy nie poniosą żadnych konsekwencji. W dorosłym życiu założą rodziny, wychowają kolejne pokolenie dręczycieli i będą mieszkać w nowowybudowanych domach.

Natomiast ofiary prześladowań są uważane przez rówieśników za najgorsze gówno którego należy unikać i wyśmiewać, dziewczyny się nimi brzydzą i czują dyskomfort gdy ci są w pobliżu, a po latach nikt nie będzie pamiętał że ktoś taki w ogóle chodził do szkoły. Potem taki przegryw będzie męczył się z depresją i lękiem do ludzi do końca życia które i tak nie zakończy się z przyczyn naturalnych.
#przegryw #depresja #samobojstwo #fobiaspoleczna #szkola #psychologia
Glock17 - Szkolni oprawcy to chyba najdobitniejszy przykład pokazujący jak życie jest...

źródło: u3e3fqggn6271

Pobierz
  • 62
@Bumelante: xD no i co w tym nadzwyczajnego? W młodości taki jeden z drugim trenował jakieś sporty walki chodził na siłownie, był agresywnym dresem a później przyszła ciąża karynki która posuwał. Konieczność utrzymania dziecka, między czasie alko żeby po robocie odpocząć, niskie wykształcenie. Ponieważ zbyt inteligentni nie byli to jakiś wyrok po drodze np za jazdę po pijaku.
Praca fizyczna za granicą i po kilku latach takiego życia mamy p.zde życiową
@EBerne: niech sobie robią gdzie chcą, ale pokazuje tylko że robole są nisko w hierarchii społecznej #robpill i to jest fakt nie opinia. W szkole byli wysoko, ale teraz w prawdziwym życiu zmieniły się miejsca w hierarchii.

Tez mi sukces xD Przebolcowane żony po 30tce, piwsko po pracy i dyskusje na prostackie tematy oraz tak samo upośledzone dzieci jak ich ojcowie.

Reasumując - ch.jowa robota wrzeszcząca żona i kaszojady, które trzeba
@Glock17: co za bzdury. Większość takich patusów skończyła na taśmie w Holandii albo w więzieniu, a nie na robieniu wielkiej kariery i zarabianiu milionów. O wybudowaniu domu to oni mogą pomarzyć. Ożenili się z podobnym sobie patokarynami i wychowują Brajanka i Dżesikę w oparach alkoholu, papierosów i narkotyków, a całość podlana nierzadko przemocą. Jak takie śmiecie są dla ciebie wzorem to współczuje.
@Svinsky: i żaden się nie ogarnął i zaczął poziwecac więcej czasu na naukę, żaden nie otworzył własnego biznesu?
Ciekawe bo kompletnie różne od moich obserwacji, np. największy taki gnębiciel z mojej szkoły otworzył serwis samochodowy i zatrudnia kilka osób. Inny klasowy cwaniaczek skończył polibude i teraz jest poważnym inżynierem, jeszcze inny został trenerem personalnym (może to nie jest akurat jakiś super poważny zawód, ale zarabia pewnie lepiej od tych wycofanych, którzy
@Bumelante: Możliwe że wychowaliśmy się w innych środowiskach.

Ja pochodzę z typowego wielkomiejskiego blokowiska i moi prześladowcy szkolni również z tego samego osiedla.

Tam nie było wielu bananów z bogatych domów. Zazwyczaj społecznie przeciętni ludzie albo lekka patologia i takie cechy jakie mieli prześladowcy z lat szkolnych pretendowały ich do szybkich wyroków, szybkich pożyczek gotówkowych i takie tam.

Nikt się nie ogarnął absolutnie nikt a prześladowało mnie mocniej łącznie około 10
@Glock17: Ja też byłem prześladowany aż jednego dnia #!$%@?łem typowi z dyńki i kopa w żebra. Typ poszedł z tym !uwaga! do księdza i sam został pośmiewiskiem xD A ja miałem święty spokój, na jakąkolwiek zaczepkę odpowiadałem czy chce z dyńki.