Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wiem, że większość ludzi ma swój typ drugiej osoby, przeciwnej płci. Mimo, że jest to powszechne, jakby się nad tym dłużej zastanowić, uważam, że to straszny bezsens. Ja np mam tak, że nie mam swojego typu. Mogę Wam powiedzieć czy ktoś mi się podoba i w jakim stopniu, dopiero gdy zobaczę tę osobę. I jednego razu może to być smukła blondynka z niebieskimi oczami, innego brunetka o brązowych oczach i ciemniejszej karnacji. Wydaje mi się to dość uczciwe, ponieważ podejście na zasadzie "No, żeby mi się podobać musisz mieć takie oczka, nosek, taką twarz i włosy, bo inaczej mi się nie będziesz podobać".
Czyli np dwie strony, chłopak z dziewczyną, mogą mieć ze sobą świetny kontakt, świetnie się dogadywać i mega miło spędzać ze sobą czas, ale nie wejdą w związek bo "on/ona nie jest w moim typie" – bezsens. Uważam, że w dobrych 80% ludzi świata, ludzie są w porządku pod względem wyglądu. Te 20% no to rzeczywiście ktoś o siebie nie dba albo ma jakieś wady fizyczne. Ale co do zasady uważam, że w każdym da się znaleźć coś ładnego – jeden, dwa czy pięć aspektów. Kwestia jest tylko taka, jakie mamy wymagania.
Jeśli ktoś poznam, świetnie się z nim dogadam i będzie tak, jak opisałem wyżej, ale no nie będzie to może idealna osoba wizualnie, jestem w stanie wejść z kimś takim w związek i uważać tę osobę za wystarczającą. Bo to wszystko kwestia podejście "Hmm, ona nie ma jakiejś szczególnej budowy ciała, ma duży nos, za to ma śliczne oczy, zadbane włosy i fajny uśmiech" itd. Jak pisałem, w każdym da się coś znaleźć co nam się spodoba – kwestia wymagań. Jeśli ktoś ma w głowie zwizualizowaną postać idealną, która jest w jego typie i oczekuje, że znajdzie osobę wpasowującą się w ten typ w 70 czy 80% no to życzę powodzenia. Niestety, często trzeba iść na kompromis i wybrać kogoś bardziej przeciętnego z wyglądu, jednocześnie zaradnego, opiekuńczego i odpowiedzialnego, niż spędzić życie na poszukiwania "tego jedynego ideału".
No ale to tylko moje podejście, z którym chciałem się podzielić. Być może to ze mną jest coś nie tak, a być może staram się patrzeć na świat realistycznym okiem, nie oczekuję ideałów a to ludzie wokół mają dość wygórowane wymagania...
#rozkminy #przemyslenia #wyglad #zwiazki #zwiazek #milosc #relacje #rozowepaski #niebieskiepaski



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: to tak nie działa. Zgodność z lubianym wzorcem sprawia, że druga osoba dostaje kilka punktów wyżej w ocenie atrakcyjności. Tyle. Nie zmienia to faktu, że jak znajdzie się ktoś bardzo ładny spoza tego wzorca to i tak jest dużo ładniejszy nawet, gdy obok mamy brzydzą osobę, która jest zgodna
  • Odpowiedz