- Panie wolnościowcu, bo tu padło takie pytanie, ponieważ bardzo mocno krytykuje pan działania społeczno-edukacyjne, tej zimy było takie badanie, w których organizacjach wolnościowych ludzie najmniej boją się o zmarnowanie swoich wysiłków przez własnego szefa, pierwsze miejsce Stowarzyszenie KoLiber, drugie miejsce Kluby Austriackiej Szkoły Ekonomii, trzecie Stowarzyszenie Libertariańskie.
- A nie było Kongresu Nowej Prawicy przypadkiem?
- Nie, nie było Kongresu Nowej Prawicy.
- Nie było Kongresu Nowej Prawicy, popatrz pan!
- Był, ale nie był w pierwszej trójce. Panie wolnościowcu, jednak tam funkcjonuje, jak pan to nazywa, ta wredna działalność społeczna. 3 na 100 działaczy tylko boi się o swoje wysiłki, to chyba nie jest tak dużo, prawda? Może jednak idźmy tą drogą, a nie kanapizmami które mają 0,2% poparcia w społeczeństwie i są tragedią jakąś okrutną?
- Proszę pana, spośród dwóch kuców, z których jeden rozdaje ulotki z feniksem, a drugi siedzi w bibliotece i czyta Misesa, ten pierwszy się bardziej boi o swoje poparcie. Ale on zwycięża w wyborach. Widzi pan, celem życia nie jest przeżycie.
- A co, przepraszam?
- Przepraszam, to ja nie będę zastępował pańskich blogerów. Kuce mają swoje cele, mają swoje ambicje, mają swoje ideały i za to walczą i zawalają matury. A pan chce tylko edukować. Niech pan sobie edukuje i żyje dalej.
- Mam nadzieję że będę miał po co edukować i żyć dalej, panie wolnościowcu.
- Proszę pana, jak powiedział wybitny publicysta Stanisław Michalkiewicz, polską sceną polityczną rządzi ra-ra-ra-razwiedka, i ona sobie rządzi całkowicie bezpiecznie od dwudziestu pięciu lat.
- Przykro mi, ale tutaj dobre wychowanie musi zastąpić faktografia - no nie jest pan normalnym wolnościowcem.
@SirBlake: przecież KNP nie ma nic wspólnego z wolnością, zarówno i pogląd na sprawy gospodarcze jak i społeczne to średniowiecze i zamordyzm w najczystszej postaci
@Dziki_wieprz: Raczej coś w stylu "Krul mówi jasno i zrozumiale, to że ty nie potrafisz tego zrozumieć albo rozumiesz nie tak chce Korwę to twój problem".
@Kapoan, @Dziki_wieprz: Co Ty na test z czytania ze zrozumieniem, ale nie dotyczący Korwina, ale neutralnego tematu? Sprawdzimy jak sobie poradzisz i wtedy będziemy bliżej rozwiązania zagadki: czemu różni ludzie, różnie rozumieją te same słowa i z czego wynika ten problem. Ewentualnie pokaż wynik testu gimnazjalnego.
A to już inna sprawa, że on i tak podaje przykłady wyssane z dupy i opiera się na gospodarce, która była efektywna 200 lat temu i nijak ma się do rzeczywistości.
@Vealheim: Dziekuję, ale nie skorzystam - zdałem maturę całkiem nieźle i sądzę, ze potrafię czytać ze zrozumieniem, a także przemyśleć co właśnie przeczytałem i wyciągnąć z tego wnioski.
@Vealheim: no ale co tu więcej pisać? Świat się zmienia, gospodarka i ekonomia też. Gdzieś tu był na wykopie dobry artykuł właśnie traktujący o tym jak to Korwin jest pogrążony w tej swojej utopijnej idei niewidzialnej i sprawczej ręki wolnego rynku.
@dreaper: (#) Poglądy Krula za cholerę nie są spójne - niby geje zuo i niedobro, ale w jego wymarzonym systemie za bardzo to nie ma jak ich powstrzymać przed legalizacją związków partnerskich, adopcją czy organizowaniem parad.
@Vealheim: a poza tym. Korwin opiera się na gospodarce kiedy był ten boom przyemysłowy. To co się udało w USA 100 czy 200 lat temu nie znaczy, żę uda się w Polsce. Jeśli jesteś prawicowcem(hurr wyprzedajo polskie firmy nic jest już polskje!!111 durr) to wiesz, że większość firm należy do zagranicznych koncernów i wątpie aby, właśnie 2-3 firmy typowo Polskie byłyby wstanie udźwignąć gospodarke i ten "wolny rynek"
Ale prawa ekonomii pozostają niezmienne. Taka jest definicja prawa i tym się różni od reguły, że obowiązuje w każdym miejscu na świecie i niezależnie od czasu.
Gdzieś tu był na wykopie dobry artykuł właśnie traktujący o tym jak to Korwin jest pogrążony w tej swojej utopijnej idei niewidzialnej i sprawczej ręki wolnego rynku.
- Panie wolnościowcu, bo tu padło takie pytanie, ponieważ bardzo mocno krytykuje pan działania społeczno-edukacyjne, tej zimy było takie badanie, w których organizacjach wolnościowych ludzie najmniej boją się o zmarnowanie swoich wysiłków przez własnego szefa, pierwsze miejsce Stowarzyszenie KoLiber, drugie miejsce Kluby Austriackiej Szkoły Ekonomii, trzecie Stowarzyszenie Libertariańskie.
- A nie było Kongresu Nowej Prawicy przypadkiem?
- Nie, nie było Kongresu Nowej Prawicy.
- Nie było Kongresu Nowej Prawicy, popatrz pan!
- Był, ale nie był w pierwszej trójce. Panie wolnościowcu, jednak tam funkcjonuje, jak pan to nazywa, ta wredna działalność społeczna. 3 na 100 działaczy tylko boi się o swoje wysiłki, to chyba nie jest tak dużo, prawda? Może jednak idźmy tą drogą, a nie kanapizmami które mają 0,2% poparcia w społeczeństwie i są tragedią jakąś okrutną?
- Proszę pana, spośród dwóch kuców, z których jeden rozdaje ulotki z feniksem, a drugi siedzi w bibliotece i czyta Misesa, ten pierwszy się bardziej boi o swoje poparcie. Ale on zwycięża w wyborach. Widzi pan, celem życia nie jest przeżycie.
- A co, przepraszam?
- Przepraszam, to ja nie będę zastępował pańskich blogerów. Kuce mają swoje cele, mają swoje ambicje, mają swoje ideały i za to walczą i zawalają matury. A pan chce tylko edukować. Niech pan sobie edukuje i żyje dalej.
- Mam nadzieję że będę miał po co edukować i żyć dalej, panie wolnościowcu.
- Proszę pana, jak powiedział wybitny publicysta Stanisław Michalkiewicz, polską sceną polityczną rządzi ra-ra-ra-razwiedka, i ona sobie rządzi całkowicie bezpiecznie od dwudziestu pięciu lat.
- Przykro mi, ale tutaj dobre wychowanie musi zastąpić faktografia - no nie jest pan normalnym wolnościowcem.
#krul #libertarianizm #4konserwy #neuropa #koliber
@Kapoan, @Dziki_wieprz: Co Ty na test z czytania ze zrozumieniem, ale nie dotyczący Korwina, ale neutralnego tematu? Sprawdzimy jak sobie poradzisz i wtedy będziemy bliżej rozwiązania zagadki: czemu różni ludzie, różnie rozumieją te same słowa i z czego wynika ten problem. Ewentualnie pokaż wynik testu gimnazjalnego.
A to już inna sprawa, że on i tak podaje przykłady wyssane z dupy i opiera się na gospodarce, która była efektywna 200 lat temu i nijak ma się do rzeczywistości.
To popularny typ argumentacji bez argumentu: "to nie takie proste - teraz wszystko wygląda inaczej". I weź tu z takim rozmawiaj.
Ale prawa ekonomii pozostają niezmienne. Taka jest definicja prawa i tym się różni od reguły, że obowiązuje w każdym miejscu na świecie i niezależnie od czasu.
Na pewno rzeczowy i napisany przez erudytę...
@acor: Jestem
@dreaper: A to mnie zaskoczyłeś...
Dla jakich nas? Traktujesz mnie jako kolektyw? Mówię we własnym imieniu i jestem jednym człowiekiem.
Pomijam fakt, że jeśli - tak jak napisałeś - artykuł obraża Korwina, a nie poddaje krytyce jego poglądy, to z pewnością nie był rzeczowy.