Wpis z mikrobloga

@Louis_de_Pointe_du_Lac: jaka branża? Moim zdaniem jeśli się chce zarabiać więcej niż inni to trzeba być lepszym od innych. Nie tyle co w fachu ale w szukaniu możliwości, luki. Najlepiej działa to jak chcesz coś zlecić i nagle się okazuje, że koszt 2 dni pracy fochowcs to Twoja miesięczna pensja. Wtedy sprawdzasz czy mógłbyś nauczyć się takiego fachu. Najważniejsze to odrzucić myślenie, że jest 16 to już nie myślę o pracy, mam
dobierać w pary to się mogą zające na wiosnę, a nie ludzie na dorobku.


Ludziom na dorobku ktoś zabrania?

I co niby za te 5-6 tysięcy da się żyć we dwójkę? Mieszkanie większe od kawalerki minimum 2 tysiące, do tego rachunki, jedzenie i wychodzi się idealnie na zero, świetne życie.


Przecież nikt nie mówi, że świetne, tylko że się da - już jest "na zero", a nie na minus. Pytałeś "jak ma
tylko ludzie wtedy nie mieszkali w klatkach po 50 metrów, nie wiem jak sobie wyobrażasz dorosłe życie np. z rodzicami i bratem/siostrą w mieszkaniu w bloku z wielkiej płyty, albo nawet w jakimś kurniku nowodeweloperskim.


@symetrysta: Żartujesz? Twoja rodzina nie mieszkała w Polsce w czasach PRL-u? Kiszenie się całą rodziną w pokoju to był standard. Trzy pokoje, w jednym siostra z mężem i dwojgiem dzieci, w drugim brat z żoną i
jak wynajem najtańszej kawalerki w powiatowym mieście kosztuje z czynszem minimum 1500 złotych?


@symetrysta:
No nie wiem, sprawdź sobie ceny mieszkań w GZMie czyli Katowice +30 km. Ostatnio widziałem coś za 600 PLN w Chorzowie.
Mieszkanie większe od kawalerki minimum 2 tysiące, do tego rachunki, jedzenie i wychodzi się idealnie na zero, świetne życie.


@symetrysta: jak jest para 2x minimalna to raczej ma nieskomplikowaną prostą fizyczną robote. Wtedy sie szuka mieszkania w sypialni pod wojewódzkim max. Cóż...
Życie kiepskie tak jak i pensja kiepska.
@herbatananoc: Mireczki myślą po prostu, że jest recepta idealna na łatwy dobrobyt dla wszystkich i wskazują kilka miejsc na świecie, gdzie akurat udaje się transferować więcej środków dla mas, a zapominają że 3/4 świata żyje w gnoju xd. A później hurr durr żałuje, że urodziłem się w Polsce, nie zauważając, że mamy jedno z lepszych miejsc do życia. Daleko nie szukać ile wygraliśmy rodząc się w PL, a nie w UA.
@maryjuszpitagoras: "W wieku 28 lat powinieneś spokojnie już zarabiać 5-7k bo już pracujesz w swoim fachu 5 lat. Zapomniałem o ferrari, jachtach i Tomorrowlandzie? Sory ale z biednego startu tak już jest. Mam znajomych w wieku 30 lat i szukają swojej pierwszej pracy bo na studiach fajnie się melanzowalo a teraz zdziwienie, że ich rówieśnicy mają już 10 lat pracy i zarobki 5 cyfrowe."
XDDD

tymczasem większość moich koleżanek co zapierdla
@szynszyla2018 to zapytaj co zrobili, żeby zmienić januszexa na lepszą pracę? ja znam taki co narzekaja ale jak mówię: a po robocie masz jakąś pasję, coś próbujesz się nauczyć, szukasz jakiejś swojej luki? dostaje odpowiedź: nie chce mi się po 8h pracy. Mówię znajomemu, że jest bardzo dobra kasa na tynkach maszynowych. wiem, że ciężka robota ale on akurat na siłę w łapach to dostaje odpowiedź: co Ty, to trzeba umieć. idź
@symetrysta idziesz pod pretekstem chęci pracy u niego. a jak wyjdzie potem się już Twoja decyzja. Jak wy chcecie się nauczyć fachu w danej dziedzinie? co wy myślicie, że zakładacie firmę produkująca samochody i dopiero wtedy czytacie na necie jak się produkuje samochody ? wyczuwam tutaj do jednej propozycji 50argumentow dlaczego nie, aby mieć święty spokój
@symetrysta: przecież nie musisz od razu wszytkim mówić, że ty jesteś tutaj tylko się nauczyć tynkować i iść na swoje, #!$%@?, poważnie ludzie tak ciężko myślą? Nie wiem jak teraz wygląda sytuacja, ale jeszcze z dwa lata temu brali wszystkich od ręki, byleby miał sprawne kończyny. Przez poerwsze dni i tak nic się nie nauczysz, tylko możesz się rozeznać, czy dasz radę fizycznie
@Marcinnn04: Ogólnie się z Tobą zgadzam, tylko nie uważam nikogo za nieudacznika. Według mnie żyjemy w zakłamanej kulturze, przez co ludzie za młodu mają zupełnie nierealistyczne wyobrażenie o świecie. Uważają się za przegrywów, a rodziców za nosaczy mentalnie uwięzionych w pracy, i trzeba liznąć życia żeby odkryć, że ojciec za*la nie dlatego, że ma coś z głową, tylko żeby utrzymać się na powierzchni, a to wszystko, co się brało za oczywistość,
tymczasem większość moich koleżanek co zapierdla od 18 roku życia musi nadal zebrać o gówno robotę w Januszex za najniższą krajową ( ͡ ͜ʖ ͡)

@szynszyla2018: A one nie mogą znaleźć bogatszych facetów? XD Podobno teraz proporcje są zaburzone i kobiety mają większy wybór.