Aktywne Wpisy
blargotron +106
Zostałem oszukany. Zawsze mnie uczyli, czy to w szkole, czy w domu, że należy oszczędzać pieniądze. Oszczędnością i praca ludzie się bogacą, takie pamiętam motto. Ale to nie prawda.
Prawda jest taka, że oszczędzanie to frajerstwo. Należy brać kredyty i raty na wszystko. Wszystko jest zbudowane na długu. Ludzie doszli do takiego poziomu, że biorą kilka pożyczek, a potem pożyczkę na spłatę tamtych pożyczek (kredyt konsolidacyjny).
Większość ludzi kupujących mieszkania robi to
Prawda jest taka, że oszczędzanie to frajerstwo. Należy brać kredyty i raty na wszystko. Wszystko jest zbudowane na długu. Ludzie doszli do takiego poziomu, że biorą kilka pożyczek, a potem pożyczkę na spłatę tamtych pożyczek (kredyt konsolidacyjny).
Większość ludzi kupujących mieszkania robi to
AndrzejTrapper +1076
A co ma robić?
Nie czaje tego. Ma chodzić po ludziach w środku nocy, budzić ich i pytać czy wszystko ok?xDDDD
Przyjmować w środku nocy pacjentów czy jak? W sumie to robi jak przyślą kogoś z soru ale jak nie to ma stać na baczność?
#pytanie #medycyna #szpital #lekarze #lekarz
prawde powiedzioł #pielegniarstwo here
@gracilis: nigdy nie widziałem żeby ktokolwiek tak pisał a jestem na wykopie od ponad 10 lat
potwierdzam na długich lotach załoga i piloci śpią kilka godzin w łóżkach w samolocie xD a hajs leci
tak. chociażby w kuj-pom jest taki. nie musi być w mieście. stajesz do konkursu w NFZ i jak ci dadzą, to sobie siedzisz w nocy. czasem ktoś przyjdzie, czasem nie.
Ludzie niestety tego nie ogarniają.
Tu akurat dla mazowieckiego, ale inne województwa też mają. A jaki ma sens? Czasem ma, bo faktycznie w niektórych przypadkach można pomóc doraźnie. Aczkolwiek większość przypadków jest przez zaniedbanie pacjentów, które spokojnie można załatwić w ciągu dnia w normalnym gabinecie.
nie chce mi się sprawdzać wszystkich województw, wrzuciłem mazowieckie, żeby ci pokazać, że jest coś takiego jak nocna pomoc stomatologiczna. nie patrzyłem jakie miejscowości są na liście. zależy też co kto uważa za wieś. dobrcz pod Bydgoszczą metropolią nie jest, sam gabinet nie jest w centrum miejscowości, tylko gdzieś w lesie między jedną miejscowością, a drugą, więc można powiedzieć, że na wsi. a takich miejsc jest pewnie więcej, jakbyś pojechał i
jak lekarzowi nie leci pot po dupie to znaczy że nie pracuje, pfff przyszedłby taki lekarz na produkcję to by zobaczył co to jest praca a nie, siedzi tylko za biurkiem, zbada, osłucha i czysta netto za 10 minut pracy kasuję a kasy fiskalnej czy paragonu nie uświadczysz.
@gracilis: wykopki nie rozróżniają pracy na etacie w przychodni od dyżuru