Aktywne Wpisy
donPoldron +37
powiem wam cos #!$%@? od roku bralem leki i nie moglem pic alkoholu, po tym roku odechciało mi się go, mimo że już mogę to na świętach wypiłem okrągłe 0, a częstowali. Po prostu chyba nauczyłem się bawic na trzezwo i widzę, że przez to też inni mniej piją bo jest mniej pijących (na świętach u mnie) i nie wiem nawet czy na sylwku będę pić bo serio dobrze się bawię na
Zed_Mistrz_Cieni +29
Czemu mężczyzn podniecają młode i dojrzewające dziewczyny?
Jeśli miałbym się streścić w kilku zdaniach to powiedziałbym że głównym winowajcą naszej efebofilii jest nasz prosty gadzi mózg czyli pozostałość po naszych jaszczurzych przodkach - dinozaurach. Ten obszar mózgu jest bardzo prosty i odpowiada chociażby za pociąg seksualny. Ten mechanizm kształtował się setki milionów lat i wszystkie zwierzęta szukają możliwie jak najmłodszych samic ze względu na to że istnieje pewna prosta zasada - młodość = płodność
Ale nie samym mózgiem gadzim człowiek żyje.
Preferencje gatunku dziwnej małpy która sama nazwała się "rozumną" ewoluowały wraz z ewolucja samego gatunku
Wiedzieliście o tym że na skutek doboru naturalnego u kobiet zaczęły się powiększać piersi - bo samce wybierały tylko te samice z większymi piersiami. Bowiem w ich oczach większe piersi oznaczały witalność, młodość i więcej pokarmu dla młodych. Więcej pokarmu to oczywiście większą siła i większe szanse na przeżycie. To samo tyczy się talii. Samce wybierały samice tylko o szerokich biodrach i niskim stosunku talii do ramion bowiem szeroka talia ułatwiała rodzenie dzieci
Młode kobiety są preferowane przez mężczyzn w każdym wieku. Złotym przedziałem wiekowym dla kobiety w którym osiąga największą wartość z punktu widzenia biologii jest okres 16-25 lat. Wtedy raportuje się największe libido, najlepsza jakość komórek jajowych oraz największe szanse na zajście w ciążę z małymi szansami na implikacje w jej trakcie. Weźmy pod uwagę że kobiety jeszcze szybciej dojrzewają i według nauki taka 16/17 letnia witaminka jest już gotowa na zostanie mamą. Żeby tego było mało, badania pokazują że młode mamy 16-25 lat raportują lepsza jakość i satysfakcję z życia niż karierowiczki. Tak jakby były do tego stworzone.
Mamusie oszukasz. Beciaka oszukasz ale biologii nie oszukasz. To są nasze pierwotne instynkty, które po prostu racjonalizujemy sobie przez umysł świadomy na zasadzie: ta jest młodsza, więc pewnie ma mniej #!$%@? w głowie itp. ale ostatecznie za wszystkim i tak soi biologia.
Kobieta niemalże startuje z samej góry i potem gwałtownie spada. Dlatego mężczyźni jeśli tylko mogą i mają taką możliwość biorą możliwie jak najmłodsza od siebie partnerkę. Oprócz tego zwyczajnie im starsza kobieta tym większy przebieg. Mało który facet chce się wiązać z kobieta, która wyszalała się w młodości i ma za sobą X partnerów seksualnych. Statystyki mówią jasno: im starsza kobieta tym większa szansa na rozwód (bo najczęściej jest po przejściach) w dodatku jest o wiele większa szansa na trafienie perełek typu wdowa po chadzie z zaburzeniami. Młode kobiety będą zawsze najbardziej pożądane. Pogódźcie się z tym. Nikt kto ma wybór nie wybierze świadomie starej 30-letniej baby po przejściach.
Cały ten kwik różowych sprawia wrażenie zwykłego bólu dupy, bo starzejące się baby są świadome tego, że czas ich świetności mija i są zwyczajnie zazdrosne/przelewają swoją frustrację na innych. O podwójnych standardach już nawet nie wspominam. Jak k0bieta ma prawo wymagać chada 190cm przystojniaka tak samo my faceci mamy prawo wymagać młodej, nie zbrukanej przejściami myszki. Taki wasz obraz p0lki ( ͡° ͜ʖ ͡°) na szczęście większość kwiatu witaminek tego portalu takich jak @AlienFromWenus czy @choochoomotherfucker mam na czarnej, więc będziecie musiały pokwiczeń same do siebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#blackpill #logikarozowychpaskow #rozowepaski #przegryw #zwiazki #seks #tinder #p0lka
Młode mięsko tak, stara Filippa 30+ nie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Natura.
Komentarz usunięty przez autora
@helga-von-klusken: że ten okres mają już za sobą, są samotne i czekają na Chada, który kiedyś wykorzystał i tyle.
A teraz szukają jakiegoś beciaka.
@Fekalny_okuratnik: Otóż nie, największe libido u kobiet jest po 40 roku życia.
Człowiek to nie prymitywne zwierzę. Nie wspominając w zasadzie o fakcie, że w waszej ulubionej naturze, istnieje tysiące gatunków samic, które są dominujące, gwałcą a następnie pożerają samych samców.
Ale to nie ma znaczenia bo ludzie nie kierują się ewolucją jak jakieś wiewiórki.
Bo gdyby natura miała decydujące odzwierciedlenie w naszym życiu, to nigdy byśmy nie ewoluowali i porzucili zachowań instynktowych
@Filippa: mocne słowa jak na przedstawicielkę płci, która masowo, bez większych ogródek wartościuje mężczyzn ze względu na cechy dymorficzne takie, jak wzrost i jest to po prostu powszechne, więc wszelką argumentację typu "nie obchodzą mnie jakieś dziunie z tindera, ja nie mam nic do niskich facetów"
xDDD
Znamy się?
Masz poprzestawiane jakieś bloczki w głowie?
Dowód.
@Filippa: Nawine myślenie, twój umysł świadomy m.in. racjonalizuje swoje wybory i przekonania które wychodzą z pierwotnych instynktów i zachowań. Gdyby było inaczej, to kobiety nie leciałby na wygląd (który jest oznaką silnych genów) tylko na wrażliwców inżynierów bo oni przyczyniają się do rozwoju cywilizacji. Tak nie jest.
Po 1. nikt się nie decyduje na partnera bo jego zawód przyczynia się do rozwoju cywilizacji, wtf xD kogo to właściwie obchodzi? To ktoś takim myśleniem się kieruje?
Jesteś z kimś dlatego bo jest lekarzem?
Ale rozumiem, że kultura może warunkować, że rzeczy mniej osiągalne dla statystycznego człowieka mogą być bardziej atrakcyjne.
W społeczeństwach, gdzie jedzenie jest rzadkie, bycie pulchnym lub nawet grubym jest oznaką statusu.
W czasach, gdy większość ludzi