Aktywne Wpisy
beroslaw +710
Dolaczam do grona starszych powaznych panow. Pijcie ze mno kompot - zostalem ojcem !!!
Tak tak , wychowam jak swoje.
#rodzicielstwo #ojcostwo #chwalesie #wygryw
Tak tak , wychowam jak swoje.
#rodzicielstwo #ojcostwo #chwalesie #wygryw
smuteczek2000s +40
Witam,
kim bym była, gdybym nie tiggerowała Wykopków.
Zdrowie jeszcze jest pod znakiem zapytania, bo czekałam na wyniki RM głowy. Ale zaczynam się nastrajać na drugie wakacje w tym roku. Bardzo się cieszę, że odłożyłam telefon i zaczęłam żyć. Hejt, ludzie, toksyny - wszystko poszło na bok i żyje się lepiej i szczęśliwiej.
Ale Wykop to część mnie, lubię tę erę w swoim życiu. Tylko teraz wpadam tu rekreacyjnie, a nie by szukać atencji, bo to było bezsensowne. Na Wykopie atencji? W ogóle szukanie atencji? Teraz nie potrzebuję tego, bo zmieniłam swoje życie, psychikę i podejście.
Zdrowe jedzenie, odrzucenie używek i wiadomo dbanie o zdrowie psychiczne.
kim bym była, gdybym nie tiggerowała Wykopków.
Zdrowie jeszcze jest pod znakiem zapytania, bo czekałam na wyniki RM głowy. Ale zaczynam się nastrajać na drugie wakacje w tym roku. Bardzo się cieszę, że odłożyłam telefon i zaczęłam żyć. Hejt, ludzie, toksyny - wszystko poszło na bok i żyje się lepiej i szczęśliwiej.
Ale Wykop to część mnie, lubię tę erę w swoim życiu. Tylko teraz wpadam tu rekreacyjnie, a nie by szukać atencji, bo to było bezsensowne. Na Wykopie atencji? W ogóle szukanie atencji? Teraz nie potrzebuję tego, bo zmieniłam swoje życie, psychikę i podejście.
Zdrowe jedzenie, odrzucenie używek i wiadomo dbanie o zdrowie psychiczne.
W tym roku wakacje:
- w domu. 18.2% (162)
- za granicą. 27.6% (245)
- w Polsce. 13.9% (124)
- nie mam wakacji. 40.3% (358)
Mam dzieci, jeszcze bąble, ale nie wyobrażam sobie żeby nie sprawdzić czy moje dziecko dotarło do domu po imprezie. Mimo słów ojca, że słyszał ją na osiedlu.
Według relacji matki Iwona była zwykłą, grzeczną nastolatką. Jednak prawda była inna, delikatnie mówiąc. Być może matka nie mogła nad nią zapanować i miała dość "użerania się z patusiarą"? I jeszcze te szpilki, to mógł być impuls ostateczny, niby sprawa nie mająca znaczenia, ale skoro matka była fryzjerką, czyli nie zarabiała jakichś kokosów, to mogła akurat na te buty wydać mały majątek, Iwona nie spytała czy może je wziąć i matka była wściekła.
Czy taki scenariusz jest możliwy? Co wtedy z ciałem? Kto mógłby pomóc się go pozbyć?
#iwonawieczorek
Ta teoria ma jeden bardzo słaby punkt - Iwona nie zabrała kluczy do swojego mieszkania z balkonu Adrii.
Oczywiście teoretycznie mogła wejść do swojej chałupy po zadzwonieniu domofonem, ale takie zachowanie byłoby przecież kompletnie bez sensu. Blok Adrii był przecież po sąsiedzku więc nie wiem po co IW miałaby budzić domowników w środku nocy zamiast po prostu otworzyć drzwi własnym kluczem.
Poza tym: ona miała salon prawie przy samym monciaku w Sopocie. Na pewno była wściekła o jakieś buty.
Wykopki jak zwykle w formie XD
Komentarz usunięty przez autora